I już mamy październik.A tak niedawno(powiedzmy)wygrzewałam się na piaszczystej nadbałtyckiej plaży :)
A teraz-zimno jak nie wiem co!W nocy już przymrozki.A ja nadal mam nadzieję,że jeszcze zawita ta ciepła,złota polska jesień...
wtorek, 1 października 2013
wtorek, 24 września 2013
Efektywna nuda czyli DIY różnego rodzaju :)
Od soboty siedzę w domu,czasem dopada mnie nuda ale przecież nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)
Oto kilka moich rzeczy DIY,które są efektem przymusowego siedzenia w domu.
Na początek korkowe podstawki pod kubki,które ozdobiłam motywem gwiazdkowym.
Przed Po
A dzisiaj zrobiłam sobie "tabliczkę" do doniczki.
Oto kilka moich rzeczy DIY,które są efektem przymusowego siedzenia w domu.
Na początek korkowe podstawki pod kubki,które ozdobiłam motywem gwiazdkowym.
Kolejna rzecz-pobielony flakon,który zamierzam jeszcze pomalować w czarne paski.A może zostawić tak jak jest?
A dzisiaj zrobiłam sobie "tabliczkę" do doniczki.
Ostatnio spodobały mi się puszkowe doniczki :)A to coś w doniczkach to cebulka,na szczypiorek ;)
A wszystko umieszczone w skrzynce po owocach,którą przytachałam od rodziców i,a jakże inaczej,pobieliłam.
Na dziś to tyle.
Do następnego :)
poniedziałek, 16 września 2013
Jesienne małe zmiany dekoracji
Tak mam,że nie mogę długo wytrzymać bez zmieniania czegoś w moim domowym otoczeniu. Nawet najmniejsza zmiana cieszy oczy i duszę. Mój mężul mówi,że nie nadąża już za tymi ciągłymi metamorfozami dekoracji-jeszcze nie zdoła przyzwyczaić się do nowej a tu już kolejna :)
Jeszcze do niedawna w pokoju stały turkusowe dodatki ale już mnie chyba zmęczył ten kolor. Dlatego teraz królują bardziej spokojne,stonowane barwy.Barwy jesieni.
Może i tak na prawdę niewiele się zmieniło,bo to tylko kilka drobiazgów ale ja z każdego drobiazgu się cieszę jak dziecko ;)
Zaczynamy od piórek.Wszyscy je mają-mam i ja ;)
Teraz świecznik z żołędziami.Wyjęłam szklaną część z pepcowego lampionu,którego zdjęcia zobaczycie niżej :)
Od rodziców przytachałam wczoraj butlę po winku.Bardzo mi się spodobała więc z chęcią ją przygarnęłam do siebie.
W pustą część pepcowego lampionu włożyłam na razie szpulę ze sznurkiem :) A obok podkładka korkowa,wyklejona własnoręcznie owym sznurkiem i korkowe serduszka,także mój wytwór :)
Mają zrobione dziurki,jak widać,bo wcześniej wisiały sobie na sznureczku.
Jeszcze do niedawna w pokoju stały turkusowe dodatki ale już mnie chyba zmęczył ten kolor. Dlatego teraz królują bardziej spokojne,stonowane barwy.Barwy jesieni.
Może i tak na prawdę niewiele się zmieniło,bo to tylko kilka drobiazgów ale ja z każdego drobiazgu się cieszę jak dziecko ;)
Zaczynamy od piórek.Wszyscy je mają-mam i ja ;)
Teraz świecznik z żołędziami.Wyjęłam szklaną część z pepcowego lampionu,którego zdjęcia zobaczycie niżej :)
Mają zrobione dziurki,jak widać,bo wcześniej wisiały sobie na sznureczku.
Mam jeszcze pomysł na jesienny napis do ramki ale na razie jest tylko w planach.Mam nadzieję,że uda mi się go szybko wykonać.
No to na dzisiaj już chyba tyle.
Do następnego :)
środa, 11 września 2013
Zimowe klimaty jesienią?!
A no tak.Jesień jeszcze na dobre się nie zaczęła a ja już wyskakuję z zimową dekoracją ;) Ale nie mogłam się oprzeć. Po ostatniej wizycie w ciuchlandzie stałam się posiadaczką bieżnika w norweskie wzorki.Kosztował całe 2 zł a jest jak nówka nieśmigana! Ale że jest bardzo długi i wąski zastanawiam się nad jego przeróbką,dzięki której powstałaby poszewka i mały kawowy obrusik.
A to dzisiejszy zakup,też trochę zimowy a trochę jesienny.
Dłuższy ciepły sweter z kieszeniami.
Taki jak chciałam :)
No,to po tych przymiarkach zapraszam na herbatkę rumiankową z kwiatem lipy-własnoręcznie zerwanym.
Tak dla zdrowotności :)
poniedziałek, 9 września 2013
Drugie życie żarówek
Tak,wiem,że ten motyw jest wam wszystkim bardzo dobrze znany ale u mnie pojawił się z małym opóźnieniem ;) Specjalnie kupiłam jakiś czas temu zwykłe żarówki z myślą właśnie o takich dekoracjach ale szkoda mi było psuć nowej żarówki więc poczekałam aż sama dokona swego żywota. I tak z pomocą mężula,który z precyzją chirurga pozbył się gwintów,mam swoje żarówkowe flakoniki. Początkowo miały zawisnąć na drucikach ale,że takich nie posiadam a flakoniki chciałam na Już,przymocowałam je na sznureczku :)
środa, 4 września 2013
Babie lato
Babie lato, złota jesień, indian summer, potocznie też polska złota jesień – okres pięknej i ciepłej pogody we wrześniu lub październiku w czasie utrzymywania się układu wyżowego.
Uwielbiam ten czas między latem a kalendarzową jesienią.
Gdy słonko otula nas ciepłymi promieniami ale już nie grzeje niemiłosiernie.Gdy w powietrzu czuć zapach palonych ognisk i przetwarzanego chmielu.Czas,kiedy w pogodne dni wiatr unosi delikatne nitki pajęczyny.
Korzystam wtedy z tej pięknej pogody całymi garściami.
Codziennie gdy wracam ze spaceru przynoszę jesienne dary natury.
Wsiadam na rower i jadę za miasto.Na łąkę.Wszystko wokół wydaje się takie magiczne...
Uwielbiam ten czas.
Uwielbiam ten czas między latem a kalendarzową jesienią.
Gdy słonko otula nas ciepłymi promieniami ale już nie grzeje niemiłosiernie.Gdy w powietrzu czuć zapach palonych ognisk i przetwarzanego chmielu.Czas,kiedy w pogodne dni wiatr unosi delikatne nitki pajęczyny.
Korzystam wtedy z tej pięknej pogody całymi garściami.
Codziennie gdy wracam ze spaceru przynoszę jesienne dary natury.
Wsiadam na rower i jadę za miasto.Na łąkę.Wszystko wokół wydaje się takie magiczne...
Uwielbiam ten czas.
wtorek, 3 września 2013
Jesienne klimaty
Już mi się chce jesiennych dekoracji-jarzębiny,miechunki,pękatych dyni,tych pięknych jesiennych odcieni...
Dlatego powoli zaczynam je wprowadzać do swoich aranżacji :)
Nawet banerek już w jesiennych klimatach...
A to nie jarzębina :)
Nie byłabym sobą gdybym nie dodała kilka inspiracji :)
Tym razem z jarzębiną w roli głównej. W następnych postach będę zamieszczać kolejne zdjęcia z jesiennymi dekoracjami które mogą posłużyć jako inspiracje do własnych działań.
źródło
Dlatego powoli zaczynam je wprowadzać do swoich aranżacji :)
Nawet banerek już w jesiennych klimatach...
A to nie jarzębina :)
Nie byłabym sobą gdybym nie dodała kilka inspiracji :)
Tym razem z jarzębiną w roli głównej. W następnych postach będę zamieszczać kolejne zdjęcia z jesiennymi dekoracjami które mogą posłużyć jako inspiracje do własnych działań.
źródło
U mnie od dwóch dni pogoda iście jesienna ale ponoć lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i powróci do nas z wysokimi temperaturami-przynajmniej w dzień :)
Pozdrawiam każdego kto tu zagląda :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)