Ostatnie dwa tygodnie to był/jest Mój czas,jeśli chodzi o zakupowe ciuchlandowe szaleństwo ;)Po pierwsze-cudna torba w takim kolorze i o takim kroju jaki chciałam.Po drugie-SWETER!!!! Też taki o jakim marzyłam.Normalnie aż sama nie mogę się nadziwić ;) W między czasie nabyłam jeszcze tunikę.Jaką?-no oczywiście taką,jaką chciałam.Siwą,bawełnianą,z długim rękawem,bez zbędnych ozdóbek. Przedwczoraj przytachałam jeszcze ściereczkę z zimowo-świątecznym motywem,poszewkę na poduszkę w odcieniach beżu i szarości oraz materiały:siwy w kropeczki,biały w różyczki i pasiasty a'la marine.Z siwego już uszyłam mój pierwszy igielnik-kwiatuszek.Wiem,że jest on prosty do wykonania ale jak się ma dwie lewe ręce do szycia,to i taką prostą rzecz można sknocić ;) Oczywiście mój kwiatuszkoigielnik nie jest idealny ale będę nad tym pracować.Słowo!Tym bardziej,że spodobało mi się szycie takich form :) Do tej pory spod moich łapek wychodziły jedynie gwiazdki,serducha no i nawet dwie tildy. Oczywiście sporo odbiegające od ideału.
Kolejne nowości-urocze tasiemki.Są cudne! Jak je zobaczyłam to się w nich zakochałam i musiałam je mieć.Ale nie będę taka i podzielę się nimi(i nie tylko)z wami.Kto zechce,rzecz jasna.Ale o tym za miesiąc.Bądźcie czujne!
Ale się rozpisałam;czas na fotki :)
Do następnego :)
ale łupy, gratuluję szczęścia udanych w polowaniach:D
OdpowiedzUsuńwow nazbierałaś :D a ja szukam fajnej torebki już 3 miesiące :P pojawiam się znowu i ponownie zapraszam do mnie na bloga sissi1910.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńPowiem ci,że tak to jest-jak się czegoś usilnie poszukuje,to zazwyczaj nie można trafić na to.Przynajmniej ja tak mam ;)
UsuńJakie skarby upolowałaś:))
OdpowiedzUsuńale łupy! nie mów, że wstażeczki też tam...
OdpowiedzUsuńmateriały super i igielnik wyszedł bardzo ładnie- urocze te kropeczki!
cieszę sie , że łyżeczka Ci pasuje♥
Jeszcze raz DZIĘKUJĘ za łyżeczkę :) Nie,nie,tasiemeczki są nówki,sklepowe :)
UsuńPozdrawiam!