Jak widać nic szczególnego a wszystko na jedno kopyto-mięta plus gwiazdki :)
Moje nieidealne koszyczki "wiklinowe" dostały ubranka :p
A poniżej łapka kuchenna przed i po moich poczynaniach szyciowych:
No i w końcu mój najnowszy wymarzony regał-Inko kochana,z dedykacją dla ciebie,pamiętliwa kobitko :D
I paskudne rury w kącie ;p Oj przydały by się tam jakieś cottony :)
A dziś oficjalnie i osobiście-;p-poznałam nową osobę,która tak jak ja lubi otaczać się ładnymi i nietuzinkowymi rzeczami a i sama czyni cuda z kawałka papieru i nie tylko-tak sądzę :)
Od słowa do słowa i okazało się,że Paulina także prowadzi blog,na który was serdecznie zapraszam TU.
Pozdrawiam nową pokrewną duszę!!!
:)
Dziś dotarły do mnie moje nowe zakupy,z których sama coś pokombinuję.Jak efekty będą zadowalające,to się pochwalę ;p
Na sam koniec jeszcze raz chciałam wam wszystkim podziękować za udział w roczkowym candy i powitać nowe osóbki,mam nadzieję że na dłużej :)
Ściskam mocno!
Do następnego!
♥
oj ślicznoty rzeczywiscie ;)
OdpowiedzUsuńAj jak się cieszę,że mi się poszczęściło i mam je u siebie ;p
UsuńHaha! Dzięki za dedykację ;) Karmelo, ta mięta wygląda u Ciebie przecudnie! Koszyki świetnie się wkomponowały w regał.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Dzięki kochaniutka :))
UsuńŚciskam!
Mięta u Ciebie bardzo pasuje:)) Co do pana męża,ja mam tak samo. Oni juz tak maja,faceci....pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńOni się nie znają ;p
UsuńBuziaczki ;0
akurat jestem na etapie ,,mięty,, :) bardzo mi się podobają te koszyczki :)
OdpowiedzUsuńMięta podobała mi się od dawna ale dopiero teraz dzięki tej miętowej wygranej także i ja mam fazę na minty :))
UsuńPozdrawiam!!!
Ale jakież piękne to "kopyto"... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńHehe,dzięki Joasiu :))
UsuńŚciskam!!!
Koszyczki dostały nowe ubranka i znakomicie wkomponowały się w inne dodatki miętowe.Żeby tylko mężczyźni za nami nadążali i potrafili to wszystko zrozumieć:)))
OdpowiedzUsuńFaceci to dziwny gatunek ;p
UsuńPozdrawiam cieplutko!!
No to teraz wszystko pasuje idealnie ;))) Kobieta zawsze coś wymyśli :))
OdpowiedzUsuńNo tak,teraz ma już więcej tych miętowych dodatków więc nie ma podstaw zarzucać,że pojemniczki do niczego nie pasują ;p
UsuńBuziaczki ;0
Mietuskowy komplecik jak ie patrzy:-) w sam raz na lato!!!
OdpowiedzUsuńWszak mięta kojarzy się z orzeźwieniem :)) No tak zagościła latem u mnie,dopiero teraz ;p
UsuńŚciskam!!!
Mięta i gwiazdki - cudowne połączenie. W kuchni wyglądają prześlicznie.
OdpowiedzUsuńPojemniczek na piórka pomysłowy ;)
Mężusie, jak to mężusie muszą trochę pomarudzić...
Zrób Panu Mężowi jakiś mięto-gwiazdkowy pojemnik na jego "przydasie" i gwarantuje, że przestanie ;)
Oj ,do mięty to mój pan mąż chyba nie czuje mięty ;p
UsuńPozdrawiam!!!
ja bardzo lubię miętę :-) więc mi podobają się bardzo :D
OdpowiedzUsuńDzięki kochana!!!
Usuń:)
ślicznie to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :)
UsuńPozdrawiam!!
Świetna metamorfoza!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńŚciskam !!
Super to wszystko wygląda! Koszyczki cudne i jeszcze ten mietowy kolor :-)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :))
UsuńBuziaczki posyłam ;0
czuję miętę do tej Twojej kuchennej 'mięty' :P i koszyczków też. bardzo ładnie im w nowych sukienkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ślę
Basia
Hehe,miło mi :))
UsuńŚciskam!!!
I powstał fajny komplecik, :):):)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam Alu!!!
Wyszło pięknie!!!
OdpowiedzUsuńMięta bardzo mi się podoba!!!!
ściskam kochana
Dzięki Natalko!!! Mięta i za mną chodziła ale jakoś tak nie wiedziałam jak zabrać się za ten temat ;p
UsuńBuziaczki ;0
Bardzo podoba mi się w tym sezonie mięta :-)
OdpowiedzUsuńŁadny komplecik zrobiłaś !
Kochana,mięta i mi się bardzo podoba i zawsze jak widziałam takie mint dodatki u kogoś to wzdychałam sobie aż w końcu jest i u mnie ;p
UsuńPozdrawiam cieplutko!!!
Ale fajnie wymyśliłaś z tymi koszykami i ubrankami:) Bardzo ładny materiał:)
OdpowiedzUsuńJakby co to mam jeszcze trochę,np.na poszewki lub coś innego ;p
UsuńŚciskam!!!
Mięta i gwiazdki, doskonałe zestawienie :) no i masz komplecik :) cudeńka!
OdpowiedzUsuńI ja tak uważam ;p Bo i mięta i gwiazdki bardzo mi się podobają a tu mam 2 w 1 :))
UsuńPozdrowionka!!!
kurcze u Ciebie wszystko świetnie pasuje:-)
OdpowiedzUsuń:)) Bałam się trochę tego koloru bo nie wiedziałam jak to wyjdzie w praniu ;p Ale chyba może być :))
UsuńBuziaczki !!!
Oj, ślicznie Ci to wyszło, ta mięta w połączeniu z gwiazdkami, jest po prostu urocza, świetnie prezentuje się na regaliku:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Dziękuję serdecznie :)))
UsuńPozdrawiam !!!!
miętowe pojemniczki rozpoczęły zmiany:) fajnie mięta w kuchni wygląda:) u mnie jeszcze ten kolor nie gościł....
OdpowiedzUsuńNo tak,wszystko zaczęło się od pojemniczków :) U mnie też po raz pierwszy gości ;p
UsuńBużka ;0
Świetnie Ci to wyszło...jak to nie pasują do kuchni???...przecież idealnie się zgrały z tymi minty pojemniczkami emaliowanymi...bosko jest tak letnio. Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia ;-0
OdpowiedzUsuńNo teraz to już jest mint komplecik więc mężuś już nic nie gada ;p
UsuńŚciskam!!!
Ładnie masz w tej kuchni:) Jaki fajowski talerz (ten z gwiazdką)! Chcę! Chcę! Skąd masz takie cudo??
OdpowiedzUsuńKochana,talerz najzwyklejszy z tesco a gwiazdka to składowa rozczłonkowanej naklejki od Karoli-banerek sklepu u mnie na pasku bocznym :))
UsuńBużki ;0
Ślicznie w Twojej kuchni wyglądają te koszyczki w ubrankach minty . Tworzą komplet z emaliowanymi pojemnikami . Regalik gdzies widziałam .. ? chyba w sklepie z owadem ..? Fajny jest :) Życzę dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńJa swój regał zamówiłam na all,a w biedrze miały być ale z dwiema półkami chyba ;p
UsuńBuziaczki ;0
Lubię mietowy kolor...podoba mi się to co z niego wyczarowałaś
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuniu!!
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
jejciu jakie śliczne miętówki :D <3
OdpowiedzUsuńzdolniacha :)
;p
UsuńDzięki serdeczne!!!!
Muszę przyznać, ze do twarzy koszykom w tych ubrankach :-)))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOstatnio mam fazę na szycie takich ubranek dla mich "wiklinowych" koszyczków,jakoś tak ładniej wyglądają ;p
UsuńPozdrawiam cieplutko!!!
Pięknie tak miętowo . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńMiłego dnia!!
ale regalik wspaniały! koszyki na nim wyglądają zjawiskowo:) hmm...podczas remontu kuchni bede pamiętać o takim rozwiązaniu:)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana! Taki regał to super sprawa,jest gdzie pochować-a raczej poustawiać-te rzeczy,które już nie mieszczą się w szafkach ;p Przydatny jest bardzo!
UsuńBuziaczki !
Świetnie wyglądają koszyczki w tych miętusowych ubrankach...nigdy bym nie pomyślała, że zrobiłaś je z papieru ( a czy są dość sztywne?)!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wiesz,na pewno nie są takie jak z wikliny ale ja maluję je emalią akrylową i to nadaje im sztywności-chociaż nie są to koszyki na cięższe rzeczy ;p
UsuńPozdrawiam!
Koszyczki w miętowych ubrankach wyglądają uroczo.....też uwielbiam ten kolor, daje tyle ciepła i świeżości. Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńDzięki :)) Ja też lubię miętę,teraz jeszcze bardziej ;p
UsuńŚciskam!!!
Ale pięknie!!! No teraz to istna miętowa kraina:)) Regał extra, bardzo takie lubię, a rurami się nie przejmuj - dziś niektórzy specjalnie je odkrywają i mówią, że to loftowy styl :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki!!!
Hehe,w kuchni mam loftowo-przez rury a na balkonie vintageowo-przez obdrapaną osłonę ;p
UsuńBuziaczki ;0
Jestem zakochana w Twoim blogu ! Bardzo się ciesze , ze takie kreatywne miejsca w sieci istnieją :) niedługo możne i sama sprobuje DIY.... :) Pozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie !
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe słowa i witam cię serdecznie na moim blogu!
UsuńPozdrawiam cieplutko i czekam na twoje DIY :)