W końcu się wzięłam za zygzakowe poszewki.A tak na prawdę na razie powstała tylko jedna w żółte chevrony ale to nie było tak hop siup. Nie chciałam szyć zwykłej poszewki,chciałam coś bardziej zaawansowanego ;p Ostatnio podobają mi się poszewki z wypustkami na około i też taką chciałam. To moja pierwsza taka więc nie jest idealnie wykończona ;p A dziś rano nie mogłam spać więc uszyłam poszewkę pasiastą ale nie miałam wypustki więc uszyłam zwykłą.
Poza tym powstała już pierwsza bardziej złożona w letnim stylu marine.Do lata jeszcze kawałek ,wiem,ale co tam,jak się już nakręciłam to nie było przeproś.
Dziś będą się szyć kolejne poszewki ;)
Do następnego !!!
No pełen prof! Wypustki czad! Już wiem do kogo się zgłoszę jak będę kompletować poduszki do mojego mieszkania! :)
OdpowiedzUsuńHehe,no problem ;p
UsuńAle ładnie wyszły! Ja nawet nie wiedziałabym jak zabrać się za wszycie tych wypustek :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja tez nie wiedziałam ale jakoś doszłam do tego ;p Nie wiem czy dobrze to robię ?!
UsuńOh, wszystkie mi się podobają, po kolei jak leci. Super są- wszystkie!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo ,że ci się podobają ;)))
UsuńŚliczności!!! Ten żółty jak super wygląda z tulipanami. A i morskie wyszły cudnie. A ja mam takie poszewkowe zaległości...
OdpowiedzUsuńDzięki kochana! Oj ja też miałam dłuższy czas nie-szycia poszewek ale jak już sę przysiadłam to szyję jak leci ;p
UsuńWiedziałam, że będą przepiękne. Wszystkie MI się podobają!
OdpowiedzUsuńŚciskam kochana
Dzięki Natalko :)
UsuńŚciskam ♥
świetne podusie :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne!!!!
UsuńPiękne podusie, chevron bardzo modny ostatnio
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chevrony podbiły moje serce już w zeszłym roku ale dopiero teraz zakupiłam sobie materiał.Kto wie,może pokuszę się na inne kolorki ;p
UsuńMarine style zdecydowanie w moim klimacie:) Bo do żółci to ja się przekonać nie umiem :( Ale wypustki są super!
OdpowiedzUsuńA ja żółty na wiosnę-jak najbardziej :))
UsuńPozdrawiam!
Tak, marine fajniutka:)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuś :)
UsuńŚwietnie wyszły. Gratuluję wypustki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki serdeczne :)
Usuń♥
Rewelacja! Następny szyciowy miszcz :)
OdpowiedzUsuńŻółty chevron i marine - BOSKIE!
Pozdrawiam,
Inka
Ho,do miszcza to mi baardzo daleko ;p
UsuńŚciskam!
"nie jest idealnie wykończona" - no powiedziała, co wiedziała.. :-) Jest śliczna! Jak ja bym chciała coś zacząć szyć, kurczę, może się skuszę...? ;-) Widząc pracę innych człowiek aż sam zaczyna się brać do roboty! ;-) Piękne podusie, ja też uwielbiam łączyć wzory i rozweselać wnętrze mocniejszymi akcentami kolorystycznymi. ;-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię na mojego dopiero raczkującego bloga, na którym pierwszy post o kwiatach, zachęcam serdecznie do obserwacji mnie, ja oczywiście też obserwuję Twojego bloga z wielką chęcią, pozdrawiam serdecznie! ;-)
Natalia - home-in-love.blogspot.com
Dzięki kochana :) Masz rację,jak się tak człowiek napatrzy co inni tworzą to aż samemu się chce spróbować :)
UsuńDziekuję za zaproszenie!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwidzę, że żółty króluje na salonach! :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło :)))
miłego dnia :))))
Zgadza się,żółty to mój wiosenny faworyt ;p
UsuńBuziaczki!
bardzo ładnie to wygląda na łóżku później :-)
OdpowiedzUsuńTez tak myślę ;p
UsuńŚciskam!
super te poduchy! a wypustek gratuluje- ja bym sie chyba nie podjeła.... Tobie wyszły świetnie :-))
OdpowiedzUsuńŚwietnie to mi nie wyszły,rogi źle wykończone ale ogólnie jest git ;p
UsuńBuziaczki!
proszę proszę proszę zdradź, gdzie kupujesz materiały?????
OdpowiedzUsuńPoduchy cudne :)
Dzięki serdeczne :) A materiały kupuję na allegro ;)
Usuń♥
Też jestem tego zdania,śliczne materiały:)) A z nich śliczne poduchy,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana !
Usuń♥
Fantastyczne zestawienie tych pasiaków z żółtym:))) Bardzo mi sie podoba...bardzo!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że ci się spodobało takie połączenie :)
UsuńPozdrawiam!
Coraz bardziej przekonuję się do żółtego na wiosnę, ta poduszka jest moim faworytem, choć oczywiście wszystkie są świetne :-)
OdpowiedzUsuńFajnie,że się przekonujesz do tego kolorku bo to bardzo optymistyczny i energetyczny kolor ,idealny na wiosnę :)
UsuńPozdrawiam!
Piękne słoneczne kolorki:) Ja też bym coś poszyła tylko maszynę mam zepsuta.... miałam uszyć rolety rzymskie i ooo ehhh
OdpowiedzUsuńMiłego i pozdrowionka przesyłam:)
Uuu,to przykro mi,że na razie nie poszyjesz a rolety rzymskie-ciekawy pomysł.Ja bym chyba nie umiała ;p
UsuńMiłego dnia!
Świetnie komponujące się wzorki! :)
OdpowiedzUsuńLubie takie połączenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Faktycznie chevrony na topie ^^ :)
OdpowiedzUsuńO tak :))
UsuńPiękne te gwiazdki... skąd??
OdpowiedzUsuńWszystkie materiały kupuję na allegro ;)
UsuńŚliczne te poszewki szyjesz :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana ♥
UsuńCuuudna!!! ja w ubiegłym roku z żółtym szalałam już wiosną, to taki optymistyczny kolor;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Zgadzam się,żółty to idealny kolor na wiosenne dekoracje :)
UsuńBuziaczki ♥
Wonderful photos, so fresh colours, full of spring!!:))
OdpowiedzUsuńHugs, hugs, hugs...♥
Oh yeah,yellow is great colour for spring :)
UsuńMany hugs,Marikki ♥