Dziś będzie o nowościach kuchennych,które trafiły do mnie kilka dni temu. A to za sprawą wygranej w konkursie organizowanym przez autorkę bloga Polka dots project i sklep Pretty Home. Wcześniej już zamawiałam ze sklepu pani Magdy kubeczki Krasilnikof,teraz przyszła kolej na wielką michę IL o której marzyłam już czas jakiś.Dokupiłam sobie jeszcze niebieski szyld retro do mojego kącika.
Ale się cieszę ,że kupiłam tą drewnianą szafkę z półkami,mogę troszkę się na niej wyżyć dekoracyjnie ;p W planach jest jeszcze półeczka wiszące z wieszakami,która zawiśnie w miejscu pod szyldem. Trwają już rozmowy wstępne z wykonawczynią,jak już wszystko będzie na miejscu to oczywiście dowiecie się o tym jako pierwsze ;)
Ech,żeby jeszcze nie te rury ;[
Wczoraj,będąc na przejażdżce rowerowej,znalazłam kolejne naturalne dekoracje i to też chyba jest owoc dzikiej róży tyle,że w wersji mini :)
Cudne są!
(Jak się okazuje,nożyczki to niezbędnik rowerzysty,zwłaszcza jesienią ;p)
Tu tak dla porównania:
Na razie nadal dyni sztuk jeden ale niebawem to się zmieni :)
Cieszę się jak dziecko :))
Chciałam wam podziękować serdecznie za przemiłe słowa jakie zostawiacie w komentarzach i za wasze odwiedziny! Jestem bardzo wdzięczna !!! To dodaje skrzydeł i powera :)
Do następnego!
Buziaczki!
♥♥♥
Głóg jest przebojem nr 1 ! a drugi przebój nr 1 to tabliczka! przepiękna! chyba każda z nas ma swój, jedyny, ulubiony kącik :) serdeczności :)
OdpowiedzUsuńIle radości daje taki kącik ;p
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Te miski to takie ... dziubkowate szczęście ! Mam wszystkie właśnie oprócz białej i jestem z nich bardzo zadowolona :) Piękne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńWszystkie masz?! O kurka! Ja to bym nie miała gdzie tego ustawić ,bo chować gdzieś do szafy to szkoda ;p
UsuńBuziaczki!
piękne zdobycze:) na głóg dzięki Tobie mam coraz większą ochotę, muszę tylko go zlokalizować :)
OdpowiedzUsuńNo to życzę owocnych poszukiwań :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
wow idealnie komponujesz :)
OdpowiedzUsuńTak? Jeju,dzięki kochana :))
UsuńBuźka!
Naturalne ozdoby i dekoracje są najpiękniejsze ;) gratuluję wygranej, ja zamówilam wlaśnie tę michę w innym sklepiku ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTeraz tych sklepów tyle się teraz narobiło ;p Skorupy IL są cudne,cieszę się,że w końcu mam tą michę :)) Można ją wykorzystać na różne sposoby!
Pozdrawiam!
I suweniry i dary natury bardzo piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam!!!
Ano...piękne dekoracje i zakupy udane wielce widzę ;-)...ciekawa jestem metamorfozy szafki, na którą to czekam z niecierpliwością. Udanego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńOj zadowolona jestem i to bardzo, zarówno z zakupów jak i z dekoracji ;p Czasem wystarczy zwykła gałązka a kobita cieszy się jakby nie wiem co to było ;p Ale tak to jest jak ma się hopla na punkcie dekoru ;p
UsuńBuziaczki!
Jesiennie się zrobiło :-) oj choruje na rzeczy z IB! :-)
OdpowiedzUsuńLiterówka ;-) Pozdrawiam i miłego dnia!
UsuńCzas najwyższy na jesienne dekoracje bo w tym roku i tak jakoś późno zaczęłam ;p
UsuńNa skorupy IL i ja od dłuższego czasu miałam oko i chęć :))
Pozdrawiam!
Głogu zazdroszczę :) I to bardzo! Bo jest niesamowicie dekoracyjny. Tak niewiele trzeba aby nas uszczęśliwić, ot wystarczy swój kącik i do tego tyle radości w jego urządzaniu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMasz rację,jak to czasem nam niewiele do szczęścia potrzeba,ot mała gałązka albo miska :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Pieknie Ci się zaczął październik -super wygrana!!! miłego dnia!
OdpowiedzUsuńOj tak,nie mogę narzekać :)) Oby ta dobra passa trwała :p
UsuńBuziaczki!
Ha ha ha , i ja się cieszę też , już nie mogę się doczekać białych panienek. Poszczęściło nam się , fajnie, gratuluję Kochana.
OdpowiedzUsuńA ja poczyniłam z tej radości zakupy u Ważki, pozdrawiam i miłego dzionka, u mnie pięknie świeci !
Ale nam fajnie,prawda :)) I tobie kochana gratuluję :) Już się nie mogę doczekać :)
UsuńBuziaczki!
gratuluje wygranej i październikowych zdobyczy naturalnych:))Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :))
UsuńBuziaczki posyłam!
Piekne jesienne dekoracje kochana, udane zakupy to dobre zakupy :))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego dnia :)
Nie ma to jak dobrze wydane pieniądze :))
UsuńBuziaczki!
Ty to moja droga pakt z diabłem zawarłaś! Wczoraj widziałam, ze znowu jakieś candy wygrałaś...szczęściara
OdpowiedzUsuńEwuniu,ja sama jestem w ciągłym szoku bo rzeczywiście w przeciągu miesiąca już trzy razy mi się poszczęściło!!! No sama nie mogę w to uwierzyć !! Ale ile radochy z tego faktu :))
UsuńPozdrawiam!
Cudnie wygląda :)))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrowionka!
Doskonale rozumiem Twoją radość z zakupów, sama mam tą miskę i uwielbiam ją. Odnośnie Twoich rur w kuchni, u mnie też są i nic na to nie poradzę, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj rury to zmora mieszkań blokowych ;p W łazience mam jeszcze "lepsze" ;p Myślałam o powieszeniu na nich cottonów ale na razie ich nie posiadam ;p
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Cudnie to wygląda, uwielbiam naturalne dekoracje...nozyczki zawsze i wszędzie powiadasz? chyba warte przemyślenia;)
OdpowiedzUsuńuściski :*
Oj tak kochana,nożyczki to podstawa jeśli jeżdżąc na rowerze rozglądasz się dookoła z myślą "Co by tu skubnąć do domu na dekorację" ;p
UsuńBuziaczki!
Jesiennie u Ciebie już, ale to dobrze bo pokazałaś część piękna jesieni.Wygranych oczywiście gratuluję. Klaudyna Ty SZCZĘŚCIARO!:))
OdpowiedzUsuńEwuniu,dziękuję i nie zaprzeczam-ostatnio mam farta ;p
UsuńBuziaczki!
Gratuluję wygranych !!! Pięknie je zaprezentowałaś. A dary jesieni są zawsze urocze:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do siebie: http://takpoprostudom.blogspot.com/
Ja oczywiście u Ciebie zostaję...
Oj tak,jesienne dekoracje mają w sobie dużo uroku :)
UsuńDziękuję serdecznie Agatko,
pozdrawiam!!!
Gratuluje nagrody! Gdybym ja wygrała kupilabym ta sama miseczkę z dziubkiem :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Dziękuję! W planach i tak był zakup tej michy więc jak bym nie wygrała to micha i tak by była u mnie ;p
UsuńBuźka!
Gdzie Ty to wszystko mieścisz? ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie rury! W kuchni, sypialni i salonie. Już się do nich przyzwyczaiłam :)
Hehe,no właśnie już ledwo mieszczę ;p
UsuńRury w pokoju tez mam ale są za szafą więc ich nie widać a te kuchenne biją po gałach ;p
Ściskam!
Szyld jest fantastyczny!!! Też by pasował do mojej kuchni:)) Oddawaj!! ;)))
OdpowiedzUsuńHehe,a już ci ;p
UsuńMartuś masz może jeszcze na zbyciu takie drewniane szpulki? Daj znać :)
Ściskam mocno!
Ale super zakupy i wygrana! :) A jesienne ozdóbki zawsze odnajdą się we wnętrzach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDzięki takim naturalnym ozdobom można w prosty sposób wzbogacić dekoracyjnie wnętrze :)
Pozdrawiam :)
Gratuluje idziesz jak burza w tych konkursach i cudnie jesiennie u Ciebie buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolciu,nie ukrywam,że jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu :)) Ten rok zdecydowanie obfituje w bardzo miłe niespodzianki ,a kto ich nie lubi,prawda :)
UsuńBuziaczki!
Piękne dekoracje, takie zwykłe gałązki, a tyle radości. Koniecznie muszę się w weekend wybrać z nożyczkami w rejs.
OdpowiedzUsuńCeramikę IB też uwielbiam.
Pozdrawiam
Hehe,to będzie moja jesienna odezwa do Was-Nożyce w dłoń! I to nie koniecznie do szyciowych działań ;p
UsuńBuziaczki!
Karmelo, jesień u Ciebie jakaś taka pozytywna :) Może i ja się przekonam...
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, farciara z Ciebie :)
Pozdrawiam,
Inka
Jesień da się lubić :))
UsuńOj tak ,ostatnio mam farta ,nie ma co!
Buziaczki i uściski posyłam!
:)
Miska wymiata! Piękna, wspaniała - gratuluję! :-)
OdpowiedzUsuńHaha, już sobie wyobrażam jak śmigasz rowerem z nożyczkami pod pachą:)
Wspaniałego weekendu!
Hehe,kochana to chyba byłby jakiś sekator ;p Moje nożyczki mieszczą się w sakwie rowerowej :))
UsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko!
Ja już dyńki skompletowałam. Białe znalazłam tylko ozdobne :) A tabliczka - rewelacja! Pozdrowienia! M.
OdpowiedzUsuńNo to super! A ja żadnych nie znalazłam,u mnie tylko takie tradycyjne do konsumpcji ;p Ale białe dyńki już ponoć do mnie jadą :))
UsuńBuziaczki!
Super dekoracje! ;) Zakupy poprawiają humor i zachęcają do dalszych działań ; )
OdpowiedzUsuńI gratuluję wygranej ! ;)
Pozdrawiam
Dziękuję serdecznie!
UsuńNawet mały gadżet może poprawić humor i wywołać uśmiech ;p
Pozdrawiam!
Świetna ta tabliczka! W ogóle piękne twoje dekoracje!!!
OdpowiedzUsuńściskam kochana i słonecznego weekendu życzę
Dzięki Natalko! Tabliczka bardzo mi się spodobała no i jest niebieska więc musiałam ją mieć ;p
UsuńMiłego weekendu!
Lubię dziką różę - ma taki soczysty czerwony kolor, pięknie komponuje się z białymi dodatkami i ciemnymi dekoracjami. Ostatnio pisałam o serduszku DIY z dzikiej róży - zachęcam do twórczego spędzenia czasu :)
OdpowiedzUsuńI ja mam na swoim koncie takie serducho z owoców dzikiej róży :) Uwielbiam !
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny!
A to muszę poszukać serducha u Ciebie! :)
UsuńBardzo podoba mi się retro plakietka, lubię takie vintage dodatki, miseczka też świetna :-) Twoje październikowe nowinki bardzo fajne :-) Miłego weekendu :-)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle lubię takie typograficzne dodatki,typy postery czy zawieszki no a ten szyld po prostu musiałam mieć ;p
UsuńBuziaczki posyłam!
Super ta micha!!! A różańce owoce nie tylko jako dekoracja są świetne- polecam powidła mmm pycha:)
OdpowiedzUsuńKochana,domyślam się,ze powidła takie muszą być bardzo smaczne. Znalazłam przepis gdzie nie trzeba usuwać pestek z owoców róży ale muszą być zmrożone więc może się pokuszę i wypróbuję ;p
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Zakupy wielce udane! Mam podobne niebieskie,bardzo ozdabiają kuchnię.Twoja tabliczka też jest ozdobą.
OdpowiedzUsuńMyślałam,że scraperki chodzą z nożyczkami,a to rowerzystki też?:))))))Pozdrawiam.
Hehe,rowerzystki też,zwłaszcza te,które mają lekkiego bzika na punkcie dekorowania mieszkania ;p
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Uwielbiam naturalne dekoracje :) Tabliczka jest boska i pasuje idealnie ... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńDziękuję serdecznie!!!Pozdrawiam :)
Ta mini róża, to też róża, tylko drobnokwiatowa. Bardzo dobrze nadaje się do dekoracji jesiennych, Ja w tamtym roku sobie z nią zaszalałam na świeczniku :
OdpowiedzUsuńhttp://voncologne.blogspot.de/2013/09/jesiennie.html
Bardzo dobrze się trzyma zasuszona, idealny materiał na wianki,etc.
W tym roku jakoś świecznik nie ma jesiennego ubranka, na Adwent coś się tam pewnie i wymyśli jeszcze... Zbieram się i zbieram na zamach na jakiś krzak dzikiej róży, ale jak tak dalej pójdzie, to ptaszyska będą szybsze niż Ja... ;)
Śliczne te twoje dekoracje z mini róży!!! Nie wiedziałam,że te owoce dadzą się zasuszyć bo te z normalnej róży,większe,już zaczynają mi się marszczyć a te małe ładnie się trzymają :) Fajnie się prezentują te gałązki :)
UsuńPozdrawiam!
Gratulacje! Miska jest śliczna. Miniróża i róża - też super! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie!
UsuńMiłego dnia :)
Kolejny raz widać,ze Matka Natura tworzy najpiękniejsze dekoracje:)
OdpowiedzUsuńściskam:)