Kilka razy miałam zapytania od pań o materiał w piórka-na girlandę lub poszewki no ale że niestety nie posiadałam takiego nie mogłam nic uszyć .Szukałam w internecie takiej bawełny ale znalazłam albo w kolorowe piórka ,albo znów cena za metr nieco mnie zatkała.Odpuściłam więc.
Trzy dni temu znów pewna pani zapytała o możliwość wykonania girlandy z motywem piórek,namalowanym. No w sumie mogłabym spróbować ale czy mi się uda na wszystkich proporczykach namalować identyczne piórka? Aż taka zdolna to nie jestem ;p Poszłam więc nieco na łatwiznę i wykonałam piórka metodą transferową. No i spodobały się :) Od razu w głowie powstało kilka pomysłów na girlandy piórkowe. W planach jest także poszewka ,a jakże by inaczej ;p
Dziś zaprezentuję wam moje pierwsze produkty z Projektu "Feathers" :))
Bardzo mi się podoba połączenie szarego koloru z różem,choć szary i z innymi kolorami świetnie się komponuje :)
Taka nieco słodka(ale bez przesady) girlanda idealnie wpasuje się
do pokoju dziewczynki :)
Przyznam się bez bicia-bo i tak zauważycie-że girlanda poniżej nie jest jeszcze dokończona ;p
Tu tak na próbę z białym wykończeniem ale wydaje mi się,że jednak z szarą lamówką girlanda będzie się lepiej prezentować.
Jak myślicie?
A od tej girlandy wszystko się zaczęło:
W realu girlandy wyglądają dużo ładniej :))
Jak widzicie,zapierzyło się u mnie ostatnio.
A wy lubicie motyw piórek?
Wykorzystujecie go w dekoracjach w swoim M?
A może same "wyprodukowałyście" materiał w piórka takim lub innym sposobem?
:)
***
Z ostatniej chwili:
postanowiłam dołączyć do linkowego party na blogu Diana Art,
na które i was gorąco zapraszam :)
Poznajmy się lepiej!
Do następnego!
♥
ta z żółtym i ta miętowa przepiękne. baaardzo mi się podoba ten motyw :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :))
UsuńUściski!
Uwielbiam piórka. Choć sama nic z tym motywem nie tworzyłam. Bo i na szydełku trudno... ;)
OdpowiedzUsuńGirlandy są cudne. Ta z białą lamówką delikatna taka :)
Miłego dnia,
Anio.
Ciekawe jak by wyglądało takie dziergane piórko :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Chyba ciemna lamóweczka jest lepsza. Ale to rzecz gustu. Ja lubię tą z żółtym. Fajna..... A piórka lubię bo mam na nazwisko "Piórek" hihihiiii....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFakt,dla każdego coś innego lepiej wygląda ale i mi jakoś tak bardziej pasuje szara lamówka-wtedy girlanda jest taka wyrazista :)
UsuńUściski!
Przepiękne są Twoje piórkowe girlandy : ). Delikatne i leciutkie...jak piórko : ). Wszystkie połączenia kolorystyczne mi się podobają : ). U mnie z pierzastości na razie tylko kanarek. Mam taką książkę o hafcie krzyżykowym i tam jest wzór piór oraz wyszyta w taki deseń piękna poduszka-poezja,ale haft,to chyba jednak nie moja bajka ; ). Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńNo to zjawiskowo musi wyglądać ta poduszka!
UsuńPozdrawiam Monisiu!
Piękne! Motyw piórka nadaje lekkości, wdzięku. Podziwiam i sama marzę, żeby zacząć coś samodzielnie tworzyć, odwagi trochę brak, ale nie od razu Rzym zbudowano ;-) serdeczności, girlandy cudne!
OdpowiedzUsuńKochana,trzeba się w końcu przełamać a potem już pójdzie z górki :) Zachęcam gorąco!
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Baaardzo mi się podobają...A u mnie dziś ptaszki..więc mamy posty w ptasim klimacie:)) Pozdrawiam..dużo słońca!
OdpowiedzUsuńO to zaraz polecę do ciebie zobaczyć ptasi post :))
UsuńUściski!
Ostatnio mam bzika na punkcie piórek :)))
OdpowiedzUsuńPiekne!
O widzisz :) Mnie też co jakiś czas nachodzi ochota na pierzaste motywy :)
UsuńMiłego dnia!
Piórka dawno za mną chodzą, ale jest jak zwykle - są gdzieś tam na liście, bo doba nie jest z gumy (niestety ;-)).
OdpowiedzUsuńSzycie girlandy to niezła dłubanina, wiem co mówię, bo szyłam baldachim z trójkącikami - no ale ja szyję tylko od święta :-)
Ja nadal nie mam odwagi zrobić nadruku na materiale bezpośrednio w drukarce :-/
A wiesz ja kiedyś podobnie myślałam o szyciu girland i że to mega trudne ale jak się zacznie szyć to idzie szybko :) Ja na przykład bardzo lubię szyć takie rzeczy :)))
UsuńNie ma się co bać,trzeba tylko dobrze przykleić materiał na kartkę i żeby nie było wystających nitek z materiału :)
Pozdrawiam!
Bardzo ladnie wyglada motyw piorek. Swietny na posciel.
OdpowiedzUsuńO tak,taka pościel fajnie się prezentuje!
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Motyw piórkowy super ... Zazdroszczę Ci tych transferów :-) Buziaki :-) Dorota
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)
UsuńUściski posyłam!
Cudne te girlandy, bardzo podobają mi się wszystkie :)
OdpowiedzUsuńLubię piórka, ale gdy tak się zastanowię, to wcale nie mam takiego motywu, poza naturalnymi piórkami wkomponowanymi w wianki, czy inne dekoracje :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Ja w zasadzie mam jedynie jakieś "postery" piórkowa albo "żywe" pióra i też nic poza tym,chyba więc czas nadrobić zaległości :))
UsuńPozdrawiam!
Piękne te girlandy. Fajny motyw. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne,pozdrawiam :)
UsuńŚlicznie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Wyszło super :) jak dla mnie ta ostatnia czyli pierwsza :) no jakbyś miała malować te piórka to faktycznie hihi ...
OdpowiedzUsuńTrochę by mi to czasu zajęło no i zapewne nie wyszłoby mi to za ładnie ;p
UsuńŚciskam!
Piórkom mówię zdecydowane tak!! bardzo lubię ten motyw, sama często po niego sięgam, jakiś czas temu zrobiłam sobie podusię z tym motywem (naprasowanym) i bardzo ja lubię :-) girlandy są przesłodkie!!
OdpowiedzUsuńZa mną już dawno chodziła taka piórkowa poducha ,muszę się w końcu za to zabrać ;p
UsuńDzięki serdeczne,pozdrawiam!
Bardzo ładny motyw. I można z nim zaproponować tyle kolejnych elementów: podusie, podkładki pod talerze, serwety. Super!
OdpowiedzUsuńOj tak,fajnie by wyglądały takie piórkowe podkładki albo wręcz cały obrus :)
UsuńPozdrawiam!
Ekstra girlandki:) Połączenie tych kolorów faktycznie ładniutko wygląda:)
OdpowiedzUsuńściskam cię kochana serdecznie i wiosennie:)
Róż i mięta są takimi słodkimi kolorkami a b&w z żółtym to ja bardzo lubię :)
UsuńRównież pozdrawiam!
Różowe i miętowe są świetne :) nigdy nie zastanawiałam się nad motywem piórek, ani specjalnie mi się nie marzył, ale teraz wiem ze mieć taką pposzewkę w piórka to byłoby coś :)
OdpowiedzUsuńHehe no to kochana do dzieła :))
UsuńPozdrowionka!
Są śliczne, u mnie jeszcze nie ma ani jednego piórka, koniecznie muszę jakieś zorganizować :-)
OdpowiedzUsuńNo to musisz nadrobić zaległości w tym temacie :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Z piórkami jeszcze nic nie stworzyłam, ale kiedy tak czytałam o Twoim transferze - mam ochotę się zabrać za ten wzór - oczywiście na drewnie :) Wracając do piórek - bardzo to wdzięczny i modny ostatnio motyw, lubię bardzo... Tobie transfer wyszedł wspaniale, fajnie, że kreatywnie podeszłaś do tego zadania :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj już sobie wyobraziłam podstawkę okrągłą drewnianą z takim piórkiem!!! Ale by fajnie wyszło!
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
słodkie! te z turkusem skradły moje serce!!! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo się cieszę :))
UsuńUściski!
Ptaszki, piórka, jajeczka - uwielbiam te motywy :-)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Oj gdy do Ciebie zaglądam zawsze coś cudnego wypatrzę! Nie mogę oczu oderwać o tych piórek :) - cudne!
OdpowiedzUsuńŚciskam, Marta :)
Nawet nie wiesz jak mi miło z tego powodu :))
UsuńBuźka!
Ale świetne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :))
UsuńPozdrawiam!
Idealne! <3
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :))
UsuńUściski posyłam!
cudne ta z miętą "dla mnie"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Mówisz,że miętuski lubisz :))
UsuńBuźka!
Ślicznie Ci wyszły te piórkowe girlandy! Ja, osobiście jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności, bo piórka z transferu wyszły KAPITALNIE! Wcale się nie dziwię, że się spodobały! :) Motyw piórek osobiście bardzo lubię. Sama nic ni wymalowałam, ale piórek używałam w moich świątecznych wiankach, dla mnie są urocze. :)) Pozdrawiam serdecznie, Magda
OdpowiedzUsuńDziękuję ci serdecznie :))
UsuńJa lubię piórka umieszczone np.w jakimś słoju :)
Pozdrawiam cieplutko!
Girlandy z motywem piórek wyglądają uroczo. Piórka nadają lekkości i nawet nie pomyślałabym, że są transferowane. Świetnie to wymyśliłaś. Lubie ciemniejsze lamówki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kasmatka
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękne te pierzaste girlandy! Mi bardziej pasuje ta z ciemną girlandą.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńDziękuję,pozdrawiam !
rewelacyjne! najbardziej podobają mi się piórka w konfiguracji z miętą :)
OdpowiedzUsuńMięta i piórka to takie lekkie i przyjemne połączenie :)
UsuńŚciskam!
I dla mnie róż do przyjęcia jedynie z szarością - świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to tak jak i u mnie ;p
UsuńDzięki,pozdrawiam!
No proszę! - stworzyłaś sama zdecydowanie tańszy materiał w piórka i to jaki śliczny! :-) Girlandy są świetne! :-)
OdpowiedzUsuńNa razie tylko takie kawałeczki materiału piórkowego "wyprodukowałam" ;p
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Bardzo ładne:-) Muszę wygooglać tę metodę transwerową, bo oglądam miłe i sympatyczne blogi podlinkowana do zabawy Diana Art i w co 3 o tym mowa. Chmmm... jestem zaintrygowana...
OdpowiedzUsuńHehe,widziałam właśnie,że jest tam sporo transferowych postów ;p To fajna zabawa no i można sobie zrobić samemu np.poszewki z różnymi grafikami :) Spróbuj koniecznie :)
UsuńPozdrawiam!
Piękne te Twoje girlandy :)!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :))
UsuńPozdrawiam!
Śliczne girlandy :) Do tej miętowej możesz dodać szarą lamówkę choć z białą też wygląda bardzo ładnie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi także bardziej podoba się wersja z szarą :))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
urocze, miętusek najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
rewelacujny pomysl z transferem! jestem zachwycona i oczywiście z ciemna taśme fajniej :)
OdpowiedzUsuńwysyłam moc uścisków!
Z tego co czytam zdecydowana większość jest za ciemniejszą lamówką :)
UsuńDzięki kochana,pozdrawiam!
Urocze są te grilandy! :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)
UsuńUściski!
Są świetne i miałaś genialny pomysł, ja bardzo lubie motyw piórek
OdpowiedzUsuńMotyw piórek jest bardzo przyjemny,prawda :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Mnie najbardziej podoba się biało - czarno - żółta. Ale wszystkie są piękne :) Pomysł z transferem idealny :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię to połączenie kolorów :)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Prześliczne girlandy :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te girlandy, motyw piórek jest świetny :)
OdpowiedzUsuńWidzę ,że jest dużo miłośniczek piórkowego motywu :) Bardzo mnie to cieszy!
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Ja uwielbiam motyw piór :) Twoje girlandy bardzo mi się podobają. mój typ to miętowa :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Witam w gronie piórkowiczów ;p
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Piórka uwielbiam pod każdą postacią za ich delikatność i piękno. Te które są motywem na Twoich dziełach są śliczne jak i same Twoje prace !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
O tak,piórka to bardzo wdzięczny i przyjemny dla oka motyw :)
UsuńUściski posyłam!
Ta miętowa zachwyca! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Prześliczne te girlandy. Lubię takie pastelowe kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPozdrawiam!
Cudna ....Pozdrawiam serdecznie z Party Diany:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i odwiedziny :)
UsuńPozdrawiam!
Wow! Wyszło naprawdę bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńMateriał w piórka mam, ale kolorowe i cena też taka ;)
Pozdrawiam :)
Śliczne girlandy. Dla mnie w kolorze mięty jest numerem 1! Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Pozdrawiam z linkowej imprezy u Diany.:)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam!
cudowne...jakoś je przeoczyłam , link u mnie dodany dziękuję o transferze napiszę ci jak już padnie 3500 komentarz OK?
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło! Wspaniałe girlandy
OdpowiedzUsuńMotyw piór jest taki lekki, romantyczny...przynajmniej dla mnie
Pozdrawiam