Kuchnia w kolorze truskawek i o zapachu truskawek-tak było bo gotowałam soki.Niestety sezon truskawkowy dobiega końca. Jednak dodatki czerwone jeszcze trochę pobędą :)
Jeśli jeszcze się wam nie znudziła moja kuchnia w odsłonie Red,to zapraszam na kolejną dawkę zdjęć a potem pokażę co nowego się wydziergało :
Z nowinek szydełkowych- hipcio się zrobił.
Akurat powstawał w trakcie ostatniego meczu Polaków więc po wygranej zrobiłam mu małą sesję w barwach narodowych :)
Kolejne owieczki,miś a także domek znalazły nowych właścicieli:
A to już nie moje dzieło- lalka uszyta przez moją siostrę :)
Mi jakoś nie idą tego typu rzeczy-maskotki wolę wydziergać ;p
A za dwa tygodnie wyjazd nad morze!!!!
Wszak wakacje mamy :)
Do następnego!
♥
Twoja czerwona kuchnia jest tak piękna, że trudno by się mogła znudzić! A tak jak jesteśmy w temacie kuchni to muszę Ci powiedzieć, że zrobiłam ten ogórkowo koperkowy chłodnik-ale pyszota:-) Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńA hipcio to jest po prostu gigant! Świetne zabawki wychodzą spod Twojej ręki, zresztą jak widać to u Was rodzinne:-)
Pozdrawiam:-)
No to cieszę się,że przepis i u was się sprawdził :))
UsuńDzięki Anitko ♥
Lubię wpadać do Twojej czerwonej kuchni :) A przytulaki są super. Miłego wypoczynku :))))
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło cię gościć Beatko :)
UsuńBuziaczki posyłam!
Piękne kadry!
OdpowiedzUsuńte owieczki są przesłodkie. Wszystkie twoje maskotki są cudne!
Udanego urlopu 2tyg zlecą nawet się nie obejrzysz...
Pozdrowionka
Oby pogoda dopisała :))
UsuńDzięki serdeczne!
Cudny hipcio, ale moje serce skradł miś :) poczynaniadomowe.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
ślicznie wyglądają te czerwone elementy w Twojej kuchni. Jest tak radośnie :)
OdpowiedzUsuńSoków zazdroszczę... mnie niestety, sezon truskawkowy przeszedł koło nosa. Jakoś w tym roku tak szybko minął, że ani żadnych przetworów nie zrobiłam, ani nawet nie pojadłam :(
Pozdrawiam , Agness:)
U nas niby jeszcze sprzedają truskawki ale one już takie rozlaźnięte jakieś ;p
UsuńDzięki!
w kuchni cudownie aż ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńa Twoje prace zachwycają
pozdrawiam ciepło
Uściski kochana!
UsuńCzerwona krateczka w kuchni to dla mnie sama rozkosz. Takie ciepełko, tradycja, wspomnienia. Cudnie
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :))
UsuńBuziaczki!
Kochana widziałam parę zdjęć, ale przyznam że w większym formacie są jeszcze piękniejsze:D
OdpowiedzUsuńTwoje szyjątka jak zawsze zachwycające i jak to już pisałam na IG POLSKA GOLA!!!!
Bzi bzi:****
Hehe,we czwartek znów przyodziejemy z hipciem barwy narodowe ;p
UsuńBuźka!
Bardzo apetyczna kuchnia
OdpowiedzUsuńWszak truskawkowa :))
UsuńDzięki!
Piękne zdjęcia kuchni :-) Ślicznie jej w truskawkowym kolorze :-)
OdpowiedzUsuńMaskotki wspaniałe ! Hipcio najcudowniejszy :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję serdecznie :)
UsuńTwoja kuchnia w czerwieni prezentuje się wspaniale, byłam zachwycona poprzednimi zdjęciami, jestem zachwycona również teraz.
OdpowiedzUsuńCo do dzierganych maleństw, to już od dawna uważam, że osiągnęłaś poziom mistrzowski. Z tego co widzę to talent Wasza rodzinka ma we krwi, lala siostry jest cudowna!
Dziękuję Aniu :)
UsuńBuziaczki!
Świetne te czerwone dodatki:) Twój hipcio wymiata, mam nadzieję, że w czwartek też będzie się cieszył;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHipcio kibol też na to liczy ;p
UsuńDzieki :)
oo i sok truskawkowy jest :) piękna Twoja kuchnia w czerwonych dodatkach. Myślałam, że nie przepadam za czerwienią w domu, ale u Ciebie ma ona swój urok :)
OdpowiedzUsuńCzerwony pojawiał się u mnie dotąd jedynie na zimę ale w tym roku jakos tak mnie natchnął ten sok truskawkowy ;p
UsuńPozdrawiam!
Super zdjęcia , a po czerwonym jaki kolorek planujesz ? Ściski Karmelciu :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie wiem- może znowu olśnienie przyjdzie znienacka ;p
UsuńJa jakoś stronię od czerwieni ale latem nie można się bez niej obejść, te pyszne owoce w czerwieni, uwielbiam. U ciebie piękne kadry, jak zawsze !!!! ściskam
OdpowiedzUsuńJa lubię stonowane b&w- takie mam dodatki w tzw.salonie ale czasem aż chce się jakiegoś żywego koloru :)
Usuńczy Ty odpoczywasz...?
OdpowiedzUsuńhihi
słodkie te truskaweczki i reszta również:)
Haha, aż za bardzo ;p
UsuńDzięki kochana!
Ale tam u Ciebie słodko. A jakich masz cudownych towarzyszy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBuźka!
W Twojej kuchni jest bardzo domowo i przytulnie:) A przytulanki...no cóż są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i serdecznie.
Bardzo się cieszę,że udało mi się stworzyć taki klimat o jakim piszesz Agatko:)
UsuńDziękuję!
A mi od razu wpadł w oko chlebak :) Mogę wiedzieć, skąd go masz?
OdpowiedzUsuńChlebak zakupiłam w zwykłym sklepiku z gospodarstwem domowym ale widziałam takie też na allegro :)
UsuńPiękne szyjątka i kuchnia pięknie ozdobiona :-)
OdpowiedzUsuń