Taki był tytuł roboczy tego wpisu ale pomyślałam,że jak go zobaczycie i przeczytacie to się za głowę złapiecie i popukacie po czole-co ona wyprawia! Ledwo jesień mimozami się zaczęła a ta wyskakuję z Rudolfem czerwono nosym ;p
Ale czy renifer bądź inny rogacz musi oznaczać nadejście zimy lub świat bożonarodzeniowych?!
Moim zdaniem nie!
Po pierwsze -maskotka to jak każda inna(no dobra-może jednak bardziej świąteczna niż pozostałe).
Po drugie- czy nie wyciągacie już jesienią dekoracji z rogaczami?Postery,poduchy z jeleniami,łosiami i inną rogatą zwierzyną zaczynają wypełniać nasze mieszkania-czyż nie?!
Reniferka miałam chęć wydziergać już na wakacje a zatem i tak powstrzymywałam się jak tylko mogłam ;p
Myślcie co chcecie- za wcześnie czy nie,ja już dziergam rogacze . I wełniane kominy :))
Ten w czerwonym sweterku był pierwszy
więc może nie do końca taki dopracowany ;p
Rudolph i spółka ;p
Każdy wysoki na 38cm!
To jeszcze nie koniec- dziergają się kolejne ;p
I kolejny rogacz-tym razem nie maskotka a ocieplacz na kubek:
A jeśli macie już chęć na rogacza lub choinkową poszewkę(!)
to serdecznie zapraszam-
piszcie na maila
:))
Do następnego!
♥
Super rogacze, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :)
UsuńSuper rogacze, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmatko kiedy Ty to dziergasz.....
OdpowiedzUsuńi napiszę po raz kolejny mistrzyni maskotek! :) Rogacze są przecudne
robisz z głowy? czy z jakiegoś gotowego wzoru?
Pozdrawiam
Kochana, renifera zrobiłam sama-bez gotowca :) Posiłkowałam się jedynie wzorem na poroże-żeby uzyskać efekt zakrzywienia ;p
UsuńSlodkie! A że kojarzą się z Bożym Narodzeniem to nawet lepiej!
OdpowiedzUsuńW sumie idzie już ku zimie ;p
UsuńDzieki!
Przepiękne. Nie widzę różnicy w tych trzech,oprócz koloru.
OdpowiedzUsuńMiło mi :))
UsuńPozdrawiam!
Fantastyczne:)Nie mogę wyjść z podziwu przy każdej twojej robótce:) Ściskam mocno
OdpowiedzUsuńDzękuję Aniu!
UsuńBuźka ;0
Wszystkie renifery to majstersztyki :) A w takim ocieplaczu kubeczek wygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńDzieki serdeczne!
Usuń:)
Jakie One piękne :) Zaraz piszę wiadomość . Renifery królują i w mojej głowie, powstały już nawet dwa obrazki, czekam z nimi jednak jeszcze chwilkę:) Tak to już chyba jest,ze jak zimno się robi to człowiek o świętach myśleć zaczyna:) Miłego dnia
OdpowiedzUsuńHaha,coś w tym jest :)
UsuńReniferki ,tak jak napisałam, miałam ogromną ochotę zrobić już na wakacje ;p Lubię robić krok do przodu i uczyć się czegoś nowego :)
Pozdrowionka!
Reniferki no nieżle a u mnie nawet dyni jeszcze nie ma :)
OdpowiedzUsuńHAHA :))
UsuńU mnie dynie jedynie dziergane ;p
Urocze reniferki!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudowne!!!! Nie mogę się napatrzeć!!! I jakie przeurocze mają ogonki!!!!
OdpowiedzUsuńFajowe te reniferki, aż się buzia sama śmieje na ich widok :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie urocze! Myślę, że to odpowiedni czas na szydełkowanie ozdób na święta:)
OdpowiedzUsuńfajniutkie i słodziutkie są te Twoje rogacze...bez względu na porę roku:-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz niezłą zabawę:) Takich dekoracji nigdy dość! Pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńWow, piękne rogacze wydziergałaś:-))) Bardzo mi się podobają i nie dziwi mnie, że już myślisz o świętach bo toż to już za dwa miesiące:-))) W Niemczech już we wrześniu we wszystkich sklepach wyciągają świąteczne towary, ba nawet świąteczne słodycze są już dostępne!!! No bo w końcu kiedyś to trzeba sprzedać:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)))
Spokojnie nie powariowałaś, ja już o choince myślę. Ale cóż ja zrobię kiedy ja naprawdę tak strasznie bardzo czekam na te święta przez cały rok:) na reniferki słów mi brak są tak piękne nie wiem który piękniejszy. Cała ferajna wspaniała:)
OdpowiedzUsuńRenifery - jak już wspominałam na IG - rewelacja! :))) Lecisz z szydłem w niezłym tempie! ;) Tak trzymać i dziergać! ;)
OdpowiedzUsuńCudne renifery ! Fantastyczne mają sweterki - bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńWcale nie za wcześnie na dzierganie takich ślicznot :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie piękne <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje prace są wyjątkowe !!! Za każdym razem oglądam je z wielką przyjemnością. A reniferki jak najbardziej na czasie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Coraz bliżej święta coraz bliżej święta 😃 cudowne renki a ten zeber też cudny😊 brawo brawo brawo jesteś wielka!!! Buziak😘
OdpowiedzUsuńCoraz bliżej święta coraz bliżej święta 😃 cudowne renki a ten zeber też cudny😊 brawo brawo brawo jesteś wielka!!! Buziak😘
OdpowiedzUsuńAleż cudna rogacizna! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńOne są przepiękne. Dobrze, że już zaczęłaś produkcję, czas szybko biegnie i jak się posypią zamówienia to nie będziesz mogła się wyrobić. Ja od przyszłego tygodnia też już zaczynam świąteczne ozdoby. I uważam tak jak Ty, że taki rogacz jest też dobry na jesień.
OdpowiedzUsuńbuźka, pa
ale piękne!
OdpowiedzUsuńzdolniacho!
Stanowczo nie za wcześnie... miło nacieszyć oczy :) Rudolf jest PRZEUROCZY, aj,aż ci zazdroszczę takich zdolności...Mi z szydełkiem i drutami raczej średnio idzie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńsłodziaki:) mogłabym takie miec siedzące na półeczce:) takie słodkie i świąteczne:) dla małych i dużych:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, podziwiam ludzi, którzy mają takie zręczne paluszki i robią takie cuda:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te reniferki. Gratuluję pomysłu. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńŚliczne te reniferki. Gratuluję pomysłu. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuń