No i popełniłam plagiat dekoratorski- ozdobiłam doniczki wzorami a przedmioty kuchenne literką A (może nie powinnam wcale się tym chwalić publicznie ;p)
Wszystko zaczęło się od czarnej gwiazdki na emaliowanym kubku. Potem ozdobiłam doniczkę trójkątami a następnie kolejne dwie doniczki plusikiem i iksem. Kilka dni temu przykleiłam A na kubek a ostatnio pojemnik ceramiczny wpadł w moje ręce ;p
Nie wiem czy ładnie to tak zgapiać z dizajnerskich markowych przedmiotów(pewnie nie)
ale zrobiłam to dla własnego użytku a nie w celach handlowych
więc może mi wybaczą :p
Pokażę wam jeszcze moją zieloną świeżynkę-choć mam ją już ze dwa tygodnie- moje roślinkowe Must Have czyli ceropegia woodi!!!!
O ile pilea rośnie jak szalona,ta roślinka jakoś opornie mi się rozrasta.
Oby tylko mi nie padła ;p
Dziś miał być post zupełnie o czymś innym ale nie pali się-poczeka ;p
Do następnego!
♥
Często tak robię, też nie na sprzedaż, tylko do domowego zacisza. Trudno, nie stać mnie na te wszystkie fajne rzeczy, to trzeba coś wymyślać. Ślicznie to wszystko wygląda, tylko skąd masz te dekory?
OdpowiedzUsuńNo niestety większość z tych dizajnerskich przedmiotów kosztuje ! I ja czasem robie sobie własną wersję ;p
UsuńDekory powycinałam z naklejek- literki są z naklejek na słoiki( po niej można pisać kredą) a wzory powycinałam z czarnych wielkich kropek,które mam od Karoliny z Nie tylko na... :)
bardzo pomysłowo:-) pozdrawiam i zapraszam na candy!
OdpowiedzUsuńno i od razu lepiej się robi- takie małe rzeczy a cieszą okrutnie! Ty to masz pomysły i talent :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
bardzo podobają mi się takie dekoracje i dobrze, że dużo możemy zrobić same:)
OdpowiedzUsuńI fajnie :) lubię takie dekoracje
OdpowiedzUsuńu mnie o tyle dobrze, że mam maszynę i mogę sobie ciąć co tylko dusza zapragnie :)
Powodzenia z roślinką
Pozdrowionka
mała rzecz a jak cieszy, prawda? naklejkowe ozdoby bardzo fajne, do pilei też się przymierzam, ale to za kilka lat, jak będę mieć o pól domu więcej, bo na razie już miejsca na kwiaty nie mam...całuski serdeczne
OdpowiedzUsuńMożna zagapiać, przecież tym nie handlujesz :) a jeśli ktoś sobie życzy oryginał to przecież napisałaś kto tak pięknie wymyślił :) bardzo mi się podoba ten pomysł i oczywiście zaczynam się zastanawiać co mogłabym u siebie ozdobić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Ja tam jestem fanką wszelkiego zgapiania : ) Póki co jeszcze żadna pani z broszką albo tym podobna osobliwość państwowa nie zabroniła zgapiania więc chyba nas za to nie zapuszkują,he he ; )Buziaki : )*
OdpowiedzUsuńwyglądają jak oryginały :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! A czy nie można się inspirować? Można kochana, więc nie mają Ci czego wybaczać:)
OdpowiedzUsuńcałuski i miłego weekendu:)
Bardzo fajne dekoracje. Podobają mi się takie naklejki. Od razu przedmioty wyglądają inaczej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Roślinka jest śliczna:)
OdpowiedzUsuńBrawo! Jestem zdania, że jeśli coś mogę sobie zrobić sama, to po co przepłacać? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż tak obklejam a doniczkę to identycznie w trójkąciki oblepiłam;)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie. :) Wszystko do siebie pasuje idealnie. Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój plagiat :-D
OdpowiedzUsuńMała rzecz a cieszy....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńNiewiarygodnie dokładnie wyszły Ci te kształty.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają takie czarne akcenciki na białym tle :-)
OdpowiedzUsuńMoja pilea również "rośnie jak na drożdżach" :-) a ceropegia mnie po prostu oczarowała :-) muszę poszukać takiego cudeńka!!!
Pozdrawiam
Rewelacyjne:-) ja też o tym myślałam :-)
OdpowiedzUsuń