Zdaję sobie sprawę,że moje umiejętności szyciowe są ograniczone-nie umiem na przykład szyć ubranek.O ile prostą spódniczkę na gumce dam radę wymodzić, inne części garderoby przy użyciu wykrojów nie idą mi najlepiej ;p
Oczywiście chciałabym ale jakoś opornie mi idzie ta nauka dlatego szczerze podziwiam osoby,które opanowały tajniki tej sztuki :)
W zeszłym tygodniu wróciłam do tematu królików.
Powstało kilka sztuk -taka Karmelowa wersja .A nawet kubraczek jednemu się dostało ;p
Po króliku rodem z "Alicji w krainie czarów",
powstały pierwsze króle płci żeńskiej :
W planach są kolejne królisie w innych wersjach kolorystycznych!
I jeszcze na koniec urobek szyciowy ostatnich dni :))
Do następnego!
♥