środa, 12 marca 2014

Balkonowe popołudnie i jego efekty

Korzystając z dobrodziejstw pogody-słońce i ciepełko-urządziłam sobie balkonowe popołudnie.Ale nie żebym siedziała w ziemi i roślinkach! Zrobiłam sobie mały warsztat transferowy ,bo robiąc to w domu przy pomocy nitro-same wiecie ;p Jakiś czas temu kupiłam białe bawełniane serwetki,dziś dopełniłam całości grafikami.Jestem baaardzo zadowolona :))
I znowu nie zasiadłam do zygzakowych poszewek.Może zaraz to zrobię. Ale jedna marine już powstała ;p

                             









A potem był piękny zachód słońca.
Uwielbiam...








Do następnego kochani 
♥♥♥

41 komentarzy:

  1. Przepiękne serwetki! A kubeczek mam podobny, nie dość, że śliczny to jeszcze bardzo lubię z niego pić...
    Zachód słońca... cudowny!!!
    Ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubeczki chyba mamy identyczne ;p Tez go uwielbiam.
      Dzięki kochana ♥

      Usuń
  2. Piękne serwetki - te z motylami podbiły moje serce :) śliczne :)
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne serwetki , transfer wyszedł rewelacyjnie , gratuluję :)
    bardzo przyjemnie tutaj u Ciebie
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kamilko! W końcu jestem zadowolona w 100 % z efektu ;p

      Usuń
  4. Nie próżnujesz :)) Ale do siedzenia na balkonie w tak słoneczną pogodę, każda wymówka jest dobra ;)))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak,fajnie jest powygrzewać się w słoneczku,jak kocurek ;p

      Usuń
  5. transfer wyszedl po mistrzowsku!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podobają. Mój numer 1 to ta z motylami.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko troszkę napisy pod motylkami nie wyszły idealnie ale ogólnie może być ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. No rewelacja! Zaczynasz opanowywać poziom master! Nie wierzę, że to mówię, ale ta z motylkami podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,przekonujesz się do motylków?!

      Usuń
    2. Do tego dojdzie róż i jestem zgubiona!!!

      Usuń
  8. Rewelacja , ja sie nie nauczyłam tej techniki, po kilku razach poprostu kupiłam papier

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po pierwszym razie tez mocno się zniechęciłam ale po jakimś czasie postanowiłam spróbować ponownie ;) Chyba dużą rolę odgrywa tu też materiał.
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  9. można się wciągnąć w te transfery ;)
    ja się wciągnęłam... Ty chyba też :))
    świetnie wyszły, na widok chocolat od razu bym zjadła czekoladkę ;p
    buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak,wciągnęło mnie to a jeszcze jak efekty wychodzą zadowalające to człowiek ma ochotę na więcej ;p

      Usuń
  10. Piękne transfery! Oj, gdybym miała czas, to też bym popróbowała:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,w sumie dużo czasu to nie zajmuje.Zachęcam w wolnej chwili :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Piękne te serwetki, delikatne, subtelne, bardzo stylowe. A to niebo....też dziś podziwiałam te róże, błękity - cudne.

    pozdrawiam mocno :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniko! Ja uwielbiam zachody słońca,nieważne czy obserwowane z okna mieszkania,czy te nad morzem,mogę patrzeć i patrzeć :)

      Usuń
  12. piekne efekty tego balkonowania:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko :) Coś mi się wydaje,że często będę tam przesiadywać ;p

      Usuń
  13. Widzę, że transfery wciągnęły Cię na dobre! Pięknie wyszły serwety, troszkę powiało klimatem retro:) Szyj szybciutko zygzaki, bo jestem ciekawa! Może zmikszujesz dwie tkaniny?? Bużka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wczoraj w końcu wyprodukowałam zygzakową poszewkę a dziś pasiastą ;p Jeszcze jedną zrobię chevronową i pstryknę fotki :))
      Zygzaków łączyć nie będę z innymi materiałami ale poszewki w letnim klimacie będą własnie troszkę kombinowane ;p

      Usuń
  14. Pracowity dzień ale efekty super. Serdecznie pozdrawiam... udanego czwartku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana pięknie Ci wszyło :) Jak zawsze :***
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  16. Serwetki przypadly mi do gustu;) No i zachod slonca... bajkowy fajnie było usiasc w takim klimacie przy dobrej herbacie; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że ci się spodobały moje serwetunie ;)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  17. Cudowne! Chyba sama kiedyś spróbuje zrobić jakąś grafikę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. super transfer, szkoda ze mi tak nie wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,to moje pierwsze które mi wyszły ,można powiedzieć idealnie! Do tej pory też nie za dobrze mi szło.Nie wiem,czego to kwestia-materiału może? Próbuj dalej :)
      Pozdrawiam!!!

      Usuń