Troszkę mi się "A" skrzywiło przy naklejaniu ;p
Bardzo lubię tego typu dekoracje w domu-tabliczki,zawieszki,typografię . Do tej pory kilka razy zrobiłam transfery na pomalowanych deseczkach ale nie zawsze mi to wychodziło dobrze,bo grafika mi się rozmazała albo przy odrywaniu papieru wszystko złazi-nawet farba ;/
Jak się okazuje takie naklejki mogą stanowić świetną alternatywę bo tu nic się nie rozmaże i zawsze wychodzi idealnie (no nie licząc mojego A) :)
A z szyjątek -powstały prezenty:
coś dla nowonarodzonego Filipka-
mały zestaw marynistyczny
Dwustronna poszewka,dwustronne serduszko i woreczek :)
a także zestaw b&w na Dzień Babci i Dziadka :)
Niestety jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia ;/
Oby prezenty się spodobały :)
Dziękuję wam kochane,że tak entuzjastycznie przyjęłyście moje pikowane poduchy z poprzedniego posta!
Marzy mi się jeszcze narzuta pikowana na łóżko córy a najlepiej żeby była patchworkowa z motywem gwiazdek i w szarościach :)
Tylko jakoś ciężko się za to zabrać ;p
Do następnego!
♥
śliczne tabliczki! a z tym A to właśnie genialnie wyszło, tak ma być:)
OdpowiedzUsuńoj tak, pikowana narzuta, Kochana, zbieraj się, to hit będzie:D
No zbieram się cały czas ale jakoś zebrać nie mogę ;p Z resztą muszę poczekać na grubszą ocieplinę bo rzucili do sklepu jakieś cienkie coś ;p Chyba,że zamówię.
UsuńBuziaczki posyłam!
Ten zestaw dla maluszka słodziutki :) Gdyby mi przyszło coś takiego komuś sprawić to już wiem gdzie będę zamawiać... :)
OdpowiedzUsuńA tabliczki świetne! To prawda, że z transferem nie wszystko zawsze wychodzi, więc przy naklejaniu napisów komfort pracy z pewnością dużo lepszy, choć ja nigdy nie próbowałam tej metody.
Pozdrawiam :)
Nie ma problemu,coś się wykombinuje w razie potrzeby :))
UsuńBuziaczki posyłam ;0
Piękne tabliczki, też lubię takie napisy. Poduchy dla babci i dziadka cudowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Takie tabliczki to fajny i szybki sposób na zmianę dekoracji :))
UsuńDzięki kochana,pozdrawiam!
Oj dzieje się u Ciebie, ja w porównaniu z Tobą czuję się jak straszny leniuch, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś tam czasem się zadzieje ;p
UsuńŚciskam mocno!!!
Na pewno się spodobały! Kto by takich nie chciał?!
OdpowiedzUsuńDziękuję ci serdecznie :))
UsuńMiłego dnia!
Szyjątka świetne, a tabliczkami jestem zachwycona! Nie wiedziałam, że takie naklejki można kupić.
OdpowiedzUsuńA no można :))
UsuńDzięki kochana,ściskam mocno!!!
Tabliczki są super, ja się zastanawiam nad taką ale z napisem po Polsku ''RECE PRECZ OD LODÓWKI, JESTEŚ ZA GRUBA " hihi...
OdpowiedzUsuńHehe,"Ręce precz od lodówki" to niezły pomysł ;p Mi też by się taki przydał albo bardziej od słodyczy ;p
UsuńŚciskam!
Rewelacyjny pomysł na napis! :)
UsuńSuper tabliczki :) Też uwielbiam różnego rodzaju zawieszki :) I koszyczek cudny , sama robiłaś ? Ja swoje sama :) Szyjątka też super :) Pozdrawiam Cię cieplutko i do miłego :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek,ten druciany,zakupiłam w sklepie Małgosi Redecor :) No za takie działania jeszcze się nie brałam ;p Ale podziwiam osoby,które robią takie druciane cuda!
UsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Ja delikatnie podważysz ogonek A nożykiem introligatorskim, to z palca powinno się udać przykleić ogonek w odpowiednim miejscu
OdpowiedzUsuńDzięki za wskazówki :)
UsuńŚciskam!
Śliczne podusie!, na pewno się spodobają :-)
OdpowiedzUsuńKarmelko jak nie Ty to kto? No kto? patchworkowa kołderka musi być.
Miłego dnia i do dzieła!:-)))
Hehe,dzięki za słowa mobilizujące :))
UsuńPozdrowionka!
Zestaw marynarski super :), ale poduszki po prostu mega!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te Twoje szyjątka :)
Ściskam!
Marta
Dzięki wielkie Martuniu :))
UsuńMiłego dnia!
No Kochana i dziadziunio i babunia będą bardzo zadowoleni, że o Filipku nie wspomnę :) Tabliczki ekstra, a A jest idealne:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że sama po sobie wiem jak trudno podołać szyciu dla siebie czy swojego domu, bo pomysłów pełno, ale najpierw przecież zamówienia, a potem czasu albo sił już nie starcza..."szewc bez z butów chodzi". Ale jak będziesz miała czas to narzutę piękną zrobisz córci, wierzę, że dasz radę Karmelko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Iwona
Jeju,dzięki za takie wsparcie!!! Teraz to już koniecznie muszę się za to zabrać :))
UsuńNo z tym czasem i chęciami to właśnie tak różnie bywa ;p
Buziaczki posyłam!!!!
Uwielbiam taki styl marynarski :) A tabliczki niby proste, a jak świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem miłośniczką stylu marynistycznego, czy to w pokoju dziecięcym,czy na salonach latem :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
ooo takie i moje marzenie. Tylko z patchworkiem gorzej... Poduchy na pewno się spodobają, bo wyglądają super. Tabliczki są piękne, też lubię takie dodatki i nie mam ani jednej... muszę to zmienić :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj zgadza się,pikowanie pikowaniem ale ten patchwork...Trochę zabawy przy tym jest ;/
UsuńPozdrawiam :)
Podusie są świetne! Na pewno ucieszą "dziadków" :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :))
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
ładne te tabliczki ale i tak podusie robią furorę kochana, bo to fantastyczny prezent! Wszak poduszek nigdy dość, a tym bardziej, gdy jest taka fajna okazja do obdarowywania :))
OdpowiedzUsuńOj kochana,żebyś wiedziała-poduch nigdy dość ;p
UsuńDzięki,ściskam mocno!
Tabliczki bardzo ładne. A podusie z pewnością się spodobają :)
OdpowiedzUsuń♥
Oby,oby :)
UsuńDzięki serdeczne,pozdrawiam!
Wszystko piękne : ). A to 'A' wygląda jakby właśnie takie miało być,takie zawadiackie ; ). Mnie też kiedyś przy transferowaniu cała farba odlazła : (. Pozdrawiam i życzę rychłego rozpoczęcia szycia pikowanej narzuty : ))).
OdpowiedzUsuńHehe,zawadiackie A -podoba mi się :))
UsuńMam nadzieję,że niebawem rozpocznę szycie narzuty ;p
Ściskam!
Świetne rzeczy "wytwarzasz" swoimi zdolnymi rączkami :))
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne Ewuniu!!!
UsuńPozdrawiam :)
Śliczne poduszki :) Bardzo podobają mi się Twoje tabliczki :))
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Aniu :))
UsuńPozdrowionka posyłam!
I wyszły super:) Jejku kochana, jak ja lubie twoje pomysły:)
OdpowiedzUsuńA komplecik marynistyczny śliczny... i jestem pewna, że prezenciki na pewno się spodobały:)
ściskam cieplutko kochana
Dziękuję Natalko,twoje słowa zawsze dodają skrzydeł :))
UsuńŚciskam!
Piękne :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i zapraszam na konkursik
http://skrzydlatachatkaaj.blogspot.com/2015/01/konkurs-diy-i-love-handmade.html
Angela,szalejesz z tymi konkursami :)
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Super posuchy. Jako wkład do narzutu możesz użyć najtanszej kołdry z ikei za bodaj 12 zł..pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTrzeba jeszcze mieć Ikeę pod nosem ;p
UsuńPozdrowionka :)
Super tabliczki i szyją-tka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Dzięki serdeczne :)
UsuńMiłego dnia!
Fajne tabliczki :) Przepiękny zestaw dla Filipka oraz dla babci i dziadka :) wspaniale dostawiać takie prezenty! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że obdarowani będą zadowoleni z prezentów :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
te tabliczki świetne po prostu :-)
OdpowiedzUsuńja mam w planach do mnie do domu ale nie wiem kiedy się te plany zrealizują ...
buźki
Kochana,wiem jak czasem ciężko się za coś zabrać ;p Sama doświadczam tego nieraz ;p
UsuńBuziaczki!
Tabliczki super! :))
OdpowiedzUsuńA szyciowe wytworki cudowne!!
Dzięki serdeczne :))
UsuńŚciskam!
Świetne tabliczki. Faktycznie z transferem różnie bywa... A przyklejanki dają szanse na powodzenie:) Z tymi poduchami to szalejesz, ale zawsze wychodzą rewelacyjnie! Ściskam ciepło.
OdpowiedzUsuńNo właśnie,z transferami na pomalowanych powierzchniach nie zawsze tak gładko idzie jak na materiale. Trzeba zatem szukać innych,lepszych rozwiązań :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Och jak zawsze same wspaniałości u Ciebie!;) Nic tylko podziwiać, jak zawsze zakochana jestem w Twoich poduchach, zresztą chyba jak większość Pań;) Uwielbiam jak to mój Pan to określa "pierdoły".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!;)
Hehe,ja też lubię ;p
UsuńDzięki wielkie,ściskam!
Dla mnie obłędne (;
OdpowiedzUsuńMiło mi :))
UsuńMiłego dnia życzę!
Tabliczki , jak ze sklepu ! No i super pomysł z tymi poduchami dla babci i dziadka :-) BUZIAKI :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
UsuńŚciskam mocno!
Swietne tabliczki.kolejny przyklad na mala rzecz,a cieszaca bardzo:)uwielbiam takie drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńzestaw dla Filipka slodki:)
sciskam
Oj lubię takie drobiazgi ciszące oko :))
UsuńBuziaczki!
Trafiłam na twojego bloga przez przypadek i bardzo mi się tutaj podoba
OdpowiedzUsuńoby tak dalej, będę tutaj częściej zaglądała
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Bardzo mi miło Justynko!!! Dziękuję za mile słowa i zaproszenie-na pewno skorzystam :)
UsuńPozdrawiam!
Poszewki dla babci i dziadzia - najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńThe best from the best ;p
UsuńDzięki serdeczne!!!
:)
Tabliczki świetne !!! A szyjątka słodkie, z pewnością i babci i dziadek nimi obdarowani byli przeszczęśliwi !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Dziękuję Agatko :))
UsuńŚciskam mocno!
Cudne granatowe gadżety w stylu marynistycznym. Akurat jutro startuję z tygodniem granatowym :)
OdpowiedzUsuńNo to muszę koniecznie do ciebie zajrzeć!
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Boskie tabliczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci :))
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Poduszki jak zwykle zachwycają.
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
UsuńPozdrawiam!
Z pewnością sie spodoba:) Słodkie! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję,również pozdrawiam :)
UsuńLubię takie tabliczki,wprowadzają ciepło do domu.
OdpowiedzUsuńWspaniałe poduchy,dziadkowie z pewnością szczęśliwi!
Ja też jestem miłośniczką takich ozdób więc doskonale się rozumiemy w tej kwestii :))
UsuńPozdrawiam!
fajny pomysł z tymi naklejkami... moje transfery średnio wychodzą, mam podobne z nimi problemy co ty..hmm :/
OdpowiedzUsuńPoszewki śliczne! ;)
No własnie, na malowanych powierzchniach to różnie mi to wychodzi więc lepszym rozwiązaniem są takie naklejki :)
UsuńPozdrawiam i dziękuję!
Jakie cuda robisz!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twoich prac i bloga.
Czy możesz zdradzić skąd masz te czarno-białe tkaninki? Bardzo takich poszukuję. Szczególnie tej w zygzak "chevron"!
Dziękuję ci serdecznie!!!
UsuńWszystkie materiały kupuję w sklepie Drecotton, podlinkowany baner jest u mnie na pasku bocznym.Polecam :)
Zakochałam sie w tych tabliczkach - serio :)
OdpowiedzUsuńAle mi miło!!!!!
UsuńDzięki :))
Weszłam do Ciebie i się zachwyciłam. Tabliczki sa piękne, od razu się zakochałam bo jak sie okazuje ja bardzo kochliwa jestem jeśli chodzi o ozdoby!!! Szyjatka tez cudne, ale te tabliczki... super! I tez jestem za naklejkami bo mam podobne doświadczenia z transferem.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Aniu,jest mi niezmiernie miło!
UsuńFakt, transfery różnie wychodzą a naklejki są niezawodne :)
Ściskam!
Poduchy na Dzień Babci i Dziadka - super! Bardzo podoba mi się też zestaw dla malucha. Zresztą, wszystkie Twoje szyjątka są świetne!
OdpowiedzUsuńPracowita z Ciebie dziewczyna.
Pozdrawiam :))
Dzięki Kinguś :))
UsuńŚciskam cię mocno!
Widzę, że coraz to nowe wyzwania podejmujesz ;) Super!
OdpowiedzUsuńOj,w zasadzie to nic nowego nie pokazałam, ciągle męczę was szyjątkami a naklejki już nie raz wykorzystywałam :))
UsuńPozdrowionka!
Babcia i dziadek musieli być dumni z takiej zdolnej wnusi:)
OdpowiedzUsuńZ tym że to nie dla moich "dziadków" :)) Koleżanka zamówiła u mnie taki prezent :p
UsuńTabliczki bardzo mi się podobają, ale poduszki dla babci dziadka pozostawię bez komentarza ...
OdpowiedzUsuńEwuś,ja w kwestii tabliczek to na łatwiznę poszłam,nie co to ty :)
UsuńJeju ale,że co z tymi poszewkami-coś nie teges? ;p
..nie to co ty,miało być ;p
UsuńTabliczki super i poduszki też! Klimaty marynistyczne to wprawdzie nie moja bajka, ale wyglądają naprawdę cudnie :) Szkoda, że maszyna ze mną nie chce się aż tak zaprzyjaźnić... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzasem nad przyjaźnią trzeba troszkę bardziej popracować ;p
UsuńDzięki serdeczne,pozdrawiam!
To skrzywione "A" ma swój urok ;) Świetnie wyszło i tabliczka przez to zyskała! Woreczki i serducha cudaśne! Pozdrówki!
OdpowiedzUsuńŚwietne tabliczki, zresztą jak wszystko:)
OdpowiedzUsuńZaraziłaś mnie tymi transferami!! Teraz też chcę spróbować, już nawet poinstruowałam męża, jaki rozpuszczalnik ma kupić:) Boję się trochę, że to dość trudna sprawa. Ale nie mogę się napatrzeć na poduszki, serwetki i deseczki zrobione przez Ciebie tą techniką:)
Dzięki, że mnie zainspirowałaś- mam nadzieję, że z moich prób coś wyjdzie.
Pozdrawiam,
Daria
Kochana,bardzo się cieszę,że mogłam cię zainspirować !
UsuńNie martw się jeśli za pierwszym czy drugim razem nie wyjdzie ci-moje pierwsze transfery były okropne! Trzymam kciuki!
Pozdrawiam :)