Bardzo podobają mi się opakowania znanych wam herbatek,no to troszkę pokombinowałam i zrobiłam sobie etykietkę na świecę na wzór tej z Tafelgut ;)
Poza tą wymodziłam jeszcze kilka innych etykietek ,na razie w tematyce i klimacie zimowym:
Tu prototyp,napis odręczny:
Podczas ostatnich zakupów nie mogłam już dłużej opierać się i zakupiłam sobie hiacynty w metalowej doniczce.Pierwotnie doniczka ozdobiona była tasiemką w biało żółtą kratkę ale na razie jeszcze musi poczekać na swoje pięć minut,które nadejdzie bliżej wiosny ;)
Oby tylko mi nie padły jeszcze przed rozkwitnięciem ;)
Wyczytałam,że hiacynty lubią wodę,jasne stanowisko i nie za wysoką temperaturę w pomieszczeniu.Wiem,że wiele z was co roku ma u siebie te kwiaty.Może mi coś jeszcze doradzicie,żebym i ja mogła cieszyć się kwieciem i zapachem tej roślinki :)
A tu coś na pokrzepienie serc tych,którzy nie przepadają za zimą:
Pozdrawiam was cieplutko!
Niech moc będzie z nami ;)
Wow. Ale super to zrobiłaś:):):) A hiacynty u Mnie już zakwitły i tak pięknie pachną:) Osłonka śliczna również. Pięknego weekendu kochana
OdpowiedzUsuńDzięki! Hiacynty wybrałam specjalnie takie już większe żeby szybciej rozkwitły bo z moja ręką do kwiatów bałam się,że zaraz mi zdechną ;)
UsuńBuziaczki!
Fajnie,pomysłowo:)) I te cudowne hiacynty,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMasz rację-ech te hiacynty! Opierałam się jak mogłam ale już dłużej nie wytrzymałam ;)
Pozdrawiam!
Etykietka świeczki super! Co do hiacyntów to nie pomogę... Marny ze mnie ogrodnik :) U mnie tylko "roślinność mało wymagająca" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci ;)
UsuńCo do roślin-i u mnie też takie najlepiej się czują ale czasem zaryzykuję i kupię jakiś inny kwiatek,choć marnie się to dla nich kończy ;[
Motto na tą zimę idealne:D Spryciula z Ciebie, ta etykieta na świeczkę wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuń;))
UsuńZima zimą-oby do wiosny!
Buźka :)
Hiacynty lubią wodę, ale nie lubią przelania. Etykietki rewelacyjne chyba musze sobie także coś wykombinować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
A jak często je podlewasz ? Wystarczy im 2x na tydzień? Nie mam pojęcia jak się z nimi obchodzić bo mam je pierwszy raz!
UsuńJestem pełna podziwu dla Twoich pomysłów:-))))))))))))
OdpowiedzUsuńJejku,dzięki :)))
OdpowiedzUsuńCzasem coś tam wpadnie do głowy ;)
Buziaczki.
ale do Twojej wpada wyjątkowo często:-)))))) super
UsuńUuuu, nie wiem, czy za prawa autorskie Cię nie zaczną ścigać;)) Fajne etykiety! Podpatruję chętnie, bużka
OdpowiedzUsuńNie strasz, nie strasz! Może nie ;))
UsuńBuziaczki!
super te etykiety! jak one powstają? na drukarce atramentowej?
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię na rocznicowe candy:)
Na drukarce laserowej ale na atramentowej też się przecież wydrukuje ;) Najpierw trzeba pokombinować za pomocą Photoscape'a a potem już tylko wydrukować ;) Ja zrobiłam na zwykłym papierze ale można też i z tym pokombinować ;)
UsuńTwoja wersja jest lepsza od oryginału! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne!!!
UsuńUściski!
robisz piekne i profesjonalne etykiety! super!!
OdpowiedzUsuńDzięki kochana,chociaż to bardziej amatorszczyzna niż profeska ;) Trzeba by nad tym popracować i dopracować.
UsuńBuziaczki!
Efekt wyszedł świetny :)))
OdpowiedzUsuńKochana, udanej soboty.
Dziękuję serdecznie,i tobie życzę miłego weekendowania :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na uzyskanie nowej odsłony świeczki...nie pomyślałam...najprostsze rozwiązania czasem nie przychodzą do głowy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
A czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze ;) Mówię tak ogólnie-nie o moich etykietkowych wypocinach ;)
UsuńBuźka!
Dzięki za odwiedziny i wsparcie - to dla mnie teraz bardzo dużo :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie, bo wpadłam na Twojego bloga, który bardzo mnie zainspirował ! :)
Dodaję do ulubionych i zapraszam również do siebie :)
Pozdrawiam!
Dziękuję za rewizytę ;)
UsuńJa już od razu dodałam twój blog do obserwowanych ;)
Buziaczki!
a propos hiacyntów, moje już przekwitły i mam same liście, ale tak czy tak to urokliwe roślinki :) Szczególnie w fajnej doniczce! ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo urokliwe roslinki ale z moim hiacyntem dzieje się coś dziwnego-nie rozkwita tylko rośnie w górę jak szalony !
OdpowiedzUsuńExtra pomysł! Dobrze, że masz takie wnętrzarskie adhd - można się zainspirować :)))
OdpowiedzUsuńI oby hasło z plakatu szybko się spełniło! ;)
Pozdrawiam,
Inka
Trafne sformułowanie -wnętrzarskie adhd :))
UsuńJa chcę już wiosny ale patrząc na to co dzieje się za oknem...trzeba uzbroić się w cierpliwość ;[
Buziaczki!
Kochana mnie tez zawsze tak nosi dekoracyjnie;) Szybko mi sie nudza pewne rzeczy. Bardzo fajna Twoja metamorfoza.
OdpowiedzUsuńKolejna kobitka z "wnętrzarskim adhd ",jak to określiła Inka :))
UsuńPozdrawiam serdecznie !!!