piątek, 24 stycznia 2014

Świeczka/lampion w nowej odsłonie

Wiecie już,że ja nie mogę długo wytrzymać z jednym i tym samym drobiazgiem w tym samym miejscu.Aż mnie korci,żeby go jakoś zmienić lub chociaż przestawić.Tym razem padło na świecę w szklanym pojemniku,w którym znajduje się czerwony wosk.Ale w związku z tym,że przecież sukcesywnie wyzbywam się tego świątecznego koloru,postanowiłam troszkę zmienić jej look i ubrałam ją w nową etykietkę ;)
Bardzo podobają mi się opakowania znanych wam herbatek,no to troszkę pokombinowałam i zrobiłam sobie etykietkę na świecę na wzór tej z Tafelgut ;)

                                




Poza tą wymodziłam jeszcze kilka innych etykietek ,na razie w tematyce i klimacie zimowym:





Tu prototyp,napis odręczny:


Podczas ostatnich zakupów nie mogłam już dłużej opierać się i zakupiłam sobie hiacynty w metalowej doniczce.Pierwotnie doniczka ozdobiona była tasiemką w biało żółtą kratkę ale na razie jeszcze musi poczekać na swoje pięć minut,które nadejdzie bliżej wiosny ;)



Oby tylko mi nie padły jeszcze przed rozkwitnięciem ;)
Wyczytałam,że hiacynty lubią wodę,jasne stanowisko i nie za wysoką temperaturę w pomieszczeniu.Wiem,że wiele z was co roku ma u siebie te kwiaty.Może mi coś jeszcze doradzicie,żebym i ja mogła cieszyć się kwieciem i zapachem tej roślinki :)

A tu coś na pokrzepienie serc tych,którzy nie przepadają za zimą:



Pozdrawiam was cieplutko!
Niech moc będzie z nami ;)
















34 komentarze:

  1. Wow. Ale super to zrobiłaś:):):) A hiacynty u Mnie już zakwitły i tak pięknie pachną:) Osłonka śliczna również. Pięknego weekendu kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Hiacynty wybrałam specjalnie takie już większe żeby szybciej rozkwitły bo z moja ręką do kwiatów bałam się,że zaraz mi zdechną ;)
      Buziaczki!

      Usuń
  2. Fajnie,pomysłowo:)) I te cudowne hiacynty,pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;)
      Masz rację-ech te hiacynty! Opierałam się jak mogłam ale już dłużej nie wytrzymałam ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Etykietka świeczki super! Co do hiacyntów to nie pomogę... Marny ze mnie ogrodnik :) U mnie tylko "roślinność mało wymagająca" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci ;)
      Co do roślin-i u mnie też takie najlepiej się czują ale czasem zaryzykuję i kupię jakiś inny kwiatek,choć marnie się to dla nich kończy ;[

      Usuń
  4. Motto na tą zimę idealne:D Spryciula z Ciebie, ta etykieta na świeczkę wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hiacynty lubią wodę, ale nie lubią przelania. Etykietki rewelacyjne chyba musze sobie także coś wykombinować :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak często je podlewasz ? Wystarczy im 2x na tydzień? Nie mam pojęcia jak się z nimi obchodzić bo mam je pierwszy raz!

      Usuń
  6. Jestem pełna podziwu dla Twoich pomysłów:-))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku,dzięki :)))
    Czasem coś tam wpadnie do głowy ;)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale do Twojej wpada wyjątkowo często:-)))))) super

      Usuń
  8. Uuuu, nie wiem, czy za prawa autorskie Cię nie zaczną ścigać;)) Fajne etykiety! Podpatruję chętnie, bużka

    OdpowiedzUsuń
  9. super te etykiety! jak one powstają? na drukarce atramentowej?
    zapraszam Cię na rocznicowe candy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na drukarce laserowej ale na atramentowej też się przecież wydrukuje ;) Najpierw trzeba pokombinować za pomocą Photoscape'a a potem już tylko wydrukować ;) Ja zrobiłam na zwykłym papierze ale można też i z tym pokombinować ;)

      Usuń
  10. Twoja wersja jest lepsza od oryginału! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. robisz piekne i profesjonalne etykiety! super!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana,chociaż to bardziej amatorszczyzna niż profeska ;) Trzeba by nad tym popracować i dopracować.
      Buziaczki!

      Usuń
  12. Efekt wyszedł świetny :)))
    Kochana, udanej soboty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie,i tobie życzę miłego weekendowania :)

      Usuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pomysł na uzyskanie nowej odsłony świeczki...nie pomyślałam...najprostsze rozwiązania czasem nie przychodzą do głowy;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze ;) Mówię tak ogólnie-nie o moich etykietkowych wypocinach ;)
      Buźka!

      Usuń
  15. Dzięki za odwiedziny i wsparcie - to dla mnie teraz bardzo dużo :)
    Ale fajnie, bo wpadłam na Twojego bloga, który bardzo mnie zainspirował ! :)
    Dodaję do ulubionych i zapraszam również do siebie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za rewizytę ;)
      Ja już od razu dodałam twój blog do obserwowanych ;)
      Buziaczki!

      Usuń
  16. a propos hiacyntów, moje już przekwitły i mam same liście, ale tak czy tak to urokliwe roślinki :) Szczególnie w fajnej doniczce! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. To bardzo urokliwe roslinki ale z moim hiacyntem dzieje się coś dziwnego-nie rozkwita tylko rośnie w górę jak szalony !

    OdpowiedzUsuń
  18. Extra pomysł! Dobrze, że masz takie wnętrzarskie adhd - można się zainspirować :)))
    I oby hasło z plakatu szybko się spełniło! ;)
    Pozdrawiam,
    Inka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafne sformułowanie -wnętrzarskie adhd :))
      Ja chcę już wiosny ale patrząc na to co dzieje się za oknem...trzeba uzbroić się w cierpliwość ;[
      Buziaczki!

      Usuń
  19. Kochana mnie tez zawsze tak nosi dekoracyjnie;) Szybko mi sie nudza pewne rzeczy. Bardzo fajna Twoja metamorfoza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejna kobitka z "wnętrzarskim adhd ",jak to określiła Inka :))
      Pozdrawiam serdecznie !!!

      Usuń