Tak bardzo,że szycie jakby zeszło na plan drugi. Nie mówię,że już tego nie lubię ale na chwilę obecną to dzierganie jest moim Nr1 i poniekąd taką małą obsesją ;p
Nie jeden rękodzielnik usłyszał takie zdanie na temat swojej "pracy" -chce ci się? A no chce!
Chce mi się i to bez przerwy ;p Zrozumie to tylko ten,kto odnalazł w tym pasję.Z resztą tak jest w każdej dziedzinie naszego życia.
Ostatnio bardzo Misie chce ;p
Tak mi się chciało tych misiów,że szukałam,wertowałam strony internetu w poszukiwaniu wzorów i schematów.Bo to nie jest tak,że ja siadam i już od razu wiem jak i co robić,że biorę szydełko,włóczkę ,hop siup i gotowe.Że jestem taka zdolna bestia i w głowie same układają się schematy. Nie,nie ;p Są strony poświęcone szydełkowaniu,są filmiki na YouTube,jest Pinterest-wystarczy usiąść i poszukać.Trzeba oczywiście poświęcić na to swój wolny czas ale jak się chce to się robi i już!
W sieci można znaleźć dużo zdjęć dzierganych misiaczków wszelkiej maści ale długo szukałam tego konkretnego wzoru. Są łatwo dostępne a i owszem ale na Etsy i trzeba sobie go kupić-znaczy się schemat na tego konkretnego misia ;p Ale na prawdę wystarczy zgłębić temat- głównie na stronach w języku angielskim-i można odnaleźć to czego szukamy :)
No i są moje pierwsze Misie :))
Ten beżowy-większy-powstał jako pierwszy .
Zaraz po nim na świat przyszła mała Misia pysia :)
I pamiętajcie-mam szydełko i nie zawaham się go użyć!
Na pewno powstaną kolejne misiaczki ;p
Chciałabym tyle zrobić,tyle zwierzaczków -i nie tylko- czeka w kolejce do wydziergania
ale to zajmuje sporo czasu.
Dodać do tego jeszcze prucie-szczególnie gdy robię coś po raz pierwszy,czas produkcji wydłuża się jeszcze bardziej ;p
***
A co poza dzierganiem-a no wiosna panie sierżancie !!!
Słonko pięknie świeci,ciepełko coraz większe-aż chce się żyć!
I jeździć na rowerze .
I spacery z psem stają się jakby przyjemniejsze i znacznie dłuższe ;p
I tym słonecznym akcentem żegnam się dziś z wami :)
Do następnego!
♥
Misiaki są po prostu przeuroczę!!!
OdpowiedzUsuńCudownego tygodnia Kochana
Dziękuję,wzajemnie :))
UsuńPrzepiękne, cudowne, urocze!!!! Jak ja żałuję, że "mam dwie lewe ręce" do szydełka :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
cudne miśki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te misie!
OdpowiedzUsuńTo takie miśki z klasą :) Zauroczyły mnie totalnie. A ja obiecywałam sobie, że nauczę się szydełkować jeszcze w tym roku, jeszcze trochę czasu mi zostało, ale ciężko się zabrać :(
OdpowiedzUsuńMiśki świetne! Ja mam tak z drutami- od niedawna to mój nr 1, nie mogę przestać dziergać...
OdpowiedzUsuńRobisz cudne szydełkowe zabawki! powtórzę się a co! :)
OdpowiedzUsuńUroczego masz piesia
Pozdrowionka
CUDNE♥♥♥... Takie słodziaki Ci wyszły, nic tylko przytulać. Chylę czoła nad Twoim szydełkowymi zdolnościami kochana.
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że to są Twoje pierwsze misie! ;)
OdpowiedzUsuńJak bum cyk cyk! :) To są moje pierworodne ;p
UsuńDzięki dziewczyny ♥
OdpowiedzUsuń:)
Misiaki śliczne :))
OdpowiedzUsuńSłodziaki nie ma co :)
OdpowiedzUsuńOjeju jaki piękny ! Serio.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są :) <3
OdpowiedzUsuńHa ha skąd ja to znam:) Szydełko wciąga, pomysłów milion tylko czasu jakby za mało na realizację wszystkiego. Nie raz usłyszałam słowa "chce Ci się?". Oj takie słowa bolą, bo przecież to praca, zajęcie jak każde inne. Aby coś osiągnąć trzeba poświecić czas, pouczyć się, potrenować. Twoje Misiaki i zwierzaki powalają mnie na kolana. Zdolna jesteś i już:) Znów się powtarzam:)))
OdpowiedzUsuńAle te miśki są przepiękne! Do zakochania! Jestem zachwycona nie tylko nimi ale również Twoim talentem. A Werce się podobają?
OdpowiedzUsuńŚciskam wiosennie, Ania
Prześliczne :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie misie. To zaraz będzie cała misiowa familia :)
OdpowiedzUsuńKochana kobietko, misiaczki są cudne:):):):)
OdpowiedzUsuńcałusy poniedziałkowe
Twoje misie pysie są cudowne:-) Gratuluję szydełkowych umiejętności:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:-)
Niesamowite, moja dziecina wyściskała by misie, oj wyściskała. Pozdrawiam Malwina
OdpowiedzUsuńCuuudne misie :)) To prawda jak sie Kocha to co sie robi ,to sie chce i to baaardzo :)))) Ja rowniez wlasnie misia bede szyc :)) Kolezanka ostatni miesiac ciazy ma ,wiec trzeba sie spieszyc ,by zdazyl dotrzec do niej na czas :))) Piekna Wiosna u Ciebie :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))
OdpowiedzUsuńCudaśnie! :)
OdpowiedzUsuńM.
Ojej, przepiękne! :) Bardzo mi się te misie podobają i czekam na kolejne cudeńka. Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńojej, jakie one sa słodkie :) dobrze że masz nową pasję bo tworzysz naprawdę cuda :)i to Ty sama, szydełkiem ? to jakaś magia przecież:)
OdpowiedzUsuńajaj :0 przepiękny misio :) napisz mi kochana w wolej chwili ceny na maila
OdpowiedzUsuń:)
Zarówno wiosna jak i Twoje misiaki są cudne:)Podziwiam szczerze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Podziwiam szczerze! świetne miśki! a ja do szydełka mam dwie lewe ręce :-( Pozdrawiam cieplutko :))))
OdpowiedzUsuńA właśnie,że jesteś zdolną bestią ! I to niezwykle zdolną : ) Misiulki są obłędne,takie prawdziwe tulusie : )
OdpowiedzUsuńto jest właśnie pasja:) złapałaś bakcyla icie trzyma! pozytywnie zarażona zostałaś. Misie cudniaste, przypomninają błogie dzieciństwo
OdpowiedzUsuńśliczne misiaki
OdpowiedzUsuńŚliczne misiaki ! Takie zabawki są najlepsze !
OdpowiedzUsuńŚwietne miśki. Maskotki wciągają jeszcze bardziej :))
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie z tymi słonecznymi promieniami - mistrzostwo!!
Pozdrawiam :))
Dziękuję wam kochane za wszystkie miłe słowa!
OdpowiedzUsuń♥♥♥
:)
Śliczne są! Gratuluję i podziwiam :)
OdpowiedzUsuń