Pamiętacie mój pierwszy szydełkowy komplecik króliczka-klik ? Jak pisałam zrobiłam go na potrzeby sesji zdjęciowych maluszków i oto są pierwsze efekty!
Tadam:
Mała modelka dzielnie się spisała :)
Zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości pani fotograf Joasi .
Jeśli chcecie zobaczyć więcej ,zarzyjcie tu :
Jeżeli jesteście z Lublina lub okolic i marzy wam się profesjonalna sesja okolicznościowa,to oczywiście polecam :)
***
Szydełkowce dziergają się nadal.
Do tej pory najwięcej zrobiłam kotów
ale i w końcu powstały też moje pierwsze miśki.
A ta cała banda już pojechała do Agi:
Największy jest Miś beżowy a reszta to przedszkolaki
czyli maskotki w rozmiarze M ;p
Rudy-stary wyga,długo nie nacieszył się młodszym kumplem ;p
---
A jutro będziemy już mieć nowe mebelki w kuchni!!!
:))
Za to wymiana mebli u Wery nie wiem kiedy nastąpi .
Wiąże się to z wyjazdem do stolicy i tak jakoś ciągle nam nie po drodze ;/
Jak ogarnę kuchnię to się oczywiście pochwalę :)
Oby tylko meble okazały się takie jakie miały być-
bo wiadomo-zamówić coś z katalogu,oglądać zdjęcia próbników
to nie to samo.
Do następnego!
♥
jaki słodziak. Gratulacje. Ale te stare cwane lisy są naj najlepsze hehe oj charakterne chłopaki
OdpowiedzUsuńUrocze, aż miło oczy nacieszyć :)
OdpowiedzUsuńMilutkiego dnia Kochana
Wspaniałe te zwierzaki, aż żałuję, że mam duże dzieci:)
OdpowiedzUsuńBrawo Ty :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te Twoje szydełkowe stworki :-)
OdpowiedzUsuńzdjęcia maluszka prześliczne, czekam na zdjęcia Twojej nowej kuchni, mażą mi się nowe mebelki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSama słodycz, i piękny komplecik. Żałuję strasznie, że mój synek nie ma takiej profesjonalnej sesji w takich szydełkowych ciuszkach;)
OdpowiedzUsuńAle co tam nic straconego, zgłoszę się do ciebie na jego 2-gie urodziny i wyczarujesz mi troszkę większe szydełkowe ciuszki:)
UsuńSuper sesja az miło popatrzeć na to maleństwo;)))Masz talent kobieto;)
OdpowiedzUsuńprzecudne stworki, liski wymiatają, a model w kompleciku marzenie:-)))
OdpowiedzUsuńTeż mamy takiego króliczka 😊ale puki co jest za duży i musimy jeszcze poczekać 😊
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i dzidziuś 💕
Szydełkowy talent! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten komplecik. Zdjęcia wyszły naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńBrawo :) ale super, cieszę się jakbym to ja sama wydziergała te cuda, a prawda jest taka że nawet wycieraczki nie umiem zrobić :) zdolna kobitka z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńSesja królicza po prostu fantastyczna:-)
OdpowiedzUsuńTwoje zwierzaki szydełkowe również:-) Ja na razie kupiłam wełnę, szydełka i czekam aż w końcu skończę studia i będę mogła czymś zająć ręce:-)
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia kuchni:-)
Pozdrawiam:-)
Piękna sesja, a króliczek boski!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Jejku, jak słodko:) No CUDOWNIE-dosłownie!!!
OdpowiedzUsuńKochana, twoje prace to naprawdę dzieła sztuki:)!!!!
buziaki
Brawo Ty : )))Buziaki : )*
OdpowiedzUsuńKochana a Ty czasem nie myślisz o zawiązaniu ze mną jakiejś spółki ?:) Bo ja padam za każdym razem z wrażenia. Cudne te maskotki. Zarzuciłabym nimi moje dziewczynki, tylko one niestety już ciut wyrastają... Czekam z niecierpliwością na pokaz kuchenny:)
OdpowiedzUsuńKomplecik foto cudnej urody na pięknej modelce:)) A ekipa szydełkowych maskotek bajer!:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nieźle tym szydełkiem wymiatasz. Królisia, kotki i misie przecudnej urody, a i jeszcze liski są zjawiskowe:)
OdpowiedzUsuńUściski !
Zdolna dziewczyna !
OdpowiedzUsuńMaluszek słodziak … :))
Miłego dnia :))
Świetne zabawki, niepowtarzalne...
OdpowiedzUsuń