Entliczek pętliczek drewniany stoliczek
A na tym stoliczku dziergany koszyczek ;p
Wczoraj zrobiłam swój pierwszy szydełkowy koszyk-TADAM!
Kolory to ecru,a może bardziej krem i czarne wykończenie.
Teraz będę was zamęczać szydekowymi tworami ;p
Ależ jestem zadowolona :))
Kto by pomyślał- jeszcze miesiąc temu marzyły mi się takie dziergane pojemniki(choć dwa już mam z wymiany)
a teraz proszę- sama mogę sobie zrobić taki a ile z tego powodu radochy!
:)
Tak się nakręciłam,że od razu zaczęłam robić kolejny koszyczek ;p
Może będzie w paseczki?
Na razie wszystko w kolorach b&w bo tylko takie mam włóczki.
Koniecznie muszę zaopatrzyć się w sznurki bawełniane.
Oj będzie się działo :)
Pozdrawiam was serdecznie!
Do następnego :)
♥
Śliczne koszyczki :))
OdpowiedzUsuńGratuluję nabycia kolejnej umiejętności...i to takiej bardzo przydatnej :))
Dziękuję :)) Oj bardzo przydatna to umiejętność bo i koszyczki i podkładki można wydziergać a tego nigdy dość ;p
UsuńPozdrawiam!
Jejku jak mi się takiego koszyki podobają, ale zdolności brak, więc na oglądaniu poprzestanę :)
OdpowiedzUsuńMi też się takie rzeczy podobają dlatego podjęłam próbę :)) A skąd wiesz,że nie masz zdolności? Próbowałaś już coś dziergać?
UsuńMiłego dnia :)
Może zdolności jeszcze by się znalazły, ale cierpliwość na pewno nie ;)
UsuńWydaje ci się,na prawdę spróbuj a nie będziesz się mogła przestać :)
UsuńWiem, że to bardzo skomplikowane by osiągnąć idealny kształt,w przypadkach tych dużych rozmiarów, Koleżanka takie cuda tworzy.Zapraszam do mnie na mega sesję!
OdpowiedzUsuńhttp://szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Z pewnością przy większych formach już jest nieco trudniej ale takie mniejsze jakoś idą ;p
UsuńPozdrawiam serdecznie!
świetne!!! ja jeszcze nie podjęłam próby, wogóle szydełko poszło u mnie w odstawkę, ale może na jesień to i ja spróbuję?? pzdro!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj! Ale ale-po co odwlekać aż do jesieni? Nawet na plaży można dziergać-choć może to dziwmnie wyglądać-upał,morze i włóczki ;p
UsuńUściski!
Śliczne! :) No to teraz będzie się działo... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :))
UsuńMiłego dnia!
Piekny koszyczek wydziargałaś :))
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne Marysiu :))
UsuńUściski!
Wyszło super ;-)...ja myślę o dywaniku, zobaczymy czy coś mi z tego wyjdzie ;-)
OdpowiedzUsuńJa też myślę ;p Ale na razie jestem na etapie koszyczków ;p
UsuńPozdrawiam Olu!
Bratowa męża też dzierga:) Jej fan page znajdziesz na FB pod nazwą BACILLO
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Bacillo/1423930364530664?fref=ts
Powodzenia w odkrywaniu kolejnych zakamarków handmade'u:)
A to ja tam zaglądałam :)
UsuńDzięki serdeczne!
Ale szybka bestia z ciebie, ja tu jeszcze przy Part 1, a ty już zrobiłaś Part 2... ;) Śliczny koszyczek! Miłego dnia, choć u mnie pada i straszliwie śpiąco...
OdpowiedzUsuńMówisz,że nie nadążasz ;p Niebawem zapraszam na Part3 :))
UsuńUściski!
U nas za to duchota ,że hej! Chyba coś lunie później albo i burza najdzie.
super są :)
OdpowiedzUsuńBrawo, zdolniacha z Ciebie Kochana, czyli kolejny raz sprawdziło się powiedzenie CHCIEĆ - TO MÓC!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Dziękuję :)) Oj ale z tym Chcieć to różnie bywa -do wszelkich działań ;p
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Super, pomysł-działanie-efekt. Szybko i tak jak sobie wymarzyłaś! gratuluję pasji tworzenia :))
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzyznam szczerze,że miałam wielkie obawy co do szydełkowania ale teraz jakoś idzie ;p
Pozdrawiam!
Nie ma co - rozkręciłaś się. Koszyk wyszedł pięknie!
OdpowiedzUsuńA no nie ukrywam,że się rozkręciłam albo nakręciłam ;p
UsuńUściski!
Haha. Super!!! Szydełko wciąga bardzo :) Mnie też cieszy, że jeszcze niedawno nieosiągalne w wykonaniu i zakupie, teraz mogę sama zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia w kolejnych szydełkowych robótkach :)
Oj żebyś wiedziała-wciąga na maksa! :))A jaka jest z tego frajda i satysfakcja,że samemu można coś wydziergać :) Z resztą z każdym hendmejdem tak jest,prawda?! :)
UsuńPozdrawiam!
Prawda :) Opanowanie szydełka cieszyło mnie jednak mocno, bo marzyłam o tylu dzierganych cudach. Jak się już nauczyłam to radocha taaaaka.
UsuńZ szyciem też tak było. W końcu mogę sama :)
Dokładnie!
Usuń:)
uwielbiam takie koszyki ale jakoś tak nie mogę się zmusić do nauki robótek na szydełku:( jakoś tak jak widze szydełko to mnie mega zniechęcenie ogarnia.....a szydełkowe wytwory natomiast uwielbiam! :) zazdroszczę kolejnej umiejętności i podziwiam świetny koszyk:)
OdpowiedzUsuńJa tez uwielbiam takie dziergane rzeczy dekoracyjne i też ciężko mi było się zebrać ale wystarczy zacząć-później już samo idzie :))
UsuńMiłego dnia!
No to też przydałoby się zabrać do roboty, wydziergałabym jakieś osłonki na doniczki może? :-)
OdpowiedzUsuńNo to do roboty! :) Własnie robię osłonkę na doniczkę ;p
UsuńMiłego dnia!
Pięknie Ci się udziergało : ). Wygląda na to,że masz wrodzony talent do szydełka tylko wcześniej o tym nie wiedziałaś : ). Ciekawe co jeszcze w Tobie drzemie : ))). To się koleżanka nakręciła,z każdego słowa bije taka pozytywna energia,że nawet ciemne chmury za oknem wydają mi się piękne : ). Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńHihi,Moniś,ty to potrafisz swoimi słowami wywołać banana na gębie :D
UsuńUściski mocne!
Kochana ! Aż czekam co Ty nam wydziergasz już niedługo ? Masz talent !
OdpowiedzUsuńJak cosik wydziergam na pewno się pochwalę ;p
UsuńUściski!
Dziergaj dalej! Dobrze Ci idzie! Ja się też wczoraj przeprosiłam z szydełkiem po dłuuuuuuuugim czasie. Będziemy walczyć razem.
OdpowiedzUsuńHehe,ok,będzie nam raźniej :))
UsuńDzięki ,Pozdrawiam!
Ale rączki rozkręciłaś :))) Jesteś zdolna dziewczyna!
OdpowiedzUsuńŚlę uściski, M.
Hehe,jakoś tak się same rozkręciły ;p
UsuńDzięki kochana,pozdrawiam!
Cudo!!!! A jak się raz je zrobi to nie można przestać :) Miłego dnia
OdpowiedzUsuńOj tak,święta prawda :))
UsuńDzięki Beatko,uściski!
Zazdroszczę umiejętności! Pojemniki śliczne i do tego w świetnej kolorystyce. Czarny i biały sprawdzają się zawsze:) Ja niestety nie mam ani talentu ani cierpliwości do dziergania :(
OdpowiedzUsuńA próbowałaś już? Może tylko tak ci się zdaje a jak zaczną spod twoich rąk wychodzić dziergane cudeńka to nie będziesz mogła przestać :))
UsuńPozdrawiam!
koszyk jest piękny, jestem nim zachwycona do granic możliwości, musze sprawdzić jakiś tutek jak takie cudo się robi. ŚWIETNY!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu,ależ mi miło :))
UsuńJest kilka filmików na koszyk więc zachęcam :)
Miłego dnia!
Sznurek bawełniany wymiata. Ja przepadłam totalnie. Już nawet nie chowam motków, bo ciągle dziergam :) Muszę się na chwilę oderwać bo maszyna się obrazi :P Ale najfajniejsze, że sama mogłam sobie wydziergać wielki kosz i wszystkie sznurki mi się mieszczą ;) A jutro przybędą nowe.
OdpowiedzUsuńSuper koszyki - idziesz jak burza :)
Dzisiaj nawet obleciałam ciuchlandy w poszukiwaniu t-shirtów na zpagetti ale jak na złość nic dobrego nie znalazłam ;/ Przeglądałam na all bawełniane zpagetti,są po 21-25 zł za motek 120m ale ciekawe na ile taki starcza?
Usuń:))
Ale cudny!!! Jak go zrobiłaś??? Zdolniacha z Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :) Koszyczki robię półsłupkami,ale oczywiście musiałam posiłkować się przy pierwszym filmikami z you tube ;p
UsuńPozdrawiam!
piękny
OdpowiedzUsuńa ja nie mam kiedy dziergać teraz a tęskno mi za szydłem :)
pozdrawiam
Uuu ;/ Mam nadzieję,że niebawem znajdziesz chwilkę na szydełkowanie :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Świetne te koszyczki! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :))
UsuńPozdrawiam!
Ale on piękny ! Mnie też się marzy, ale boje się, że to nie dla mnie :( Twój jest genialny !
OdpowiedzUsuńNie bój,nie bój tylko zabieraj się do roboty ;p Jak złapiesz bakcyla to będziesz sobie pluć,że tak odwlekałaś to w czasie :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Podziwiam cię kochana! Ja to nawet nie wiem jak trzymać szydełko:)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!!
buziaczki
Kochana,jest tyle filmików z szydełkiem w roli głównej,że na pewno byś wszystko w mig pojęła :))
UsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko!
Ja też myślę o szydełku...już kilka razy byłam bliska kupna..ale jak widzę co stworzylaś..to jutro lecę po szydełko..Podziwiam..Buziaki!
OdpowiedzUsuńJak masz Kik w pobliżu to proponuję się tam udać bo i szydełka są tanie a dziś kupiłam włóczki na przecenie-po 40gr za motek!!!! Od razu nabyłam 10 motków ;p
UsuńDzięki,pozdrawiam :)
Super! Brawo!
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko :)
UsuńUściski posyłam!
śliczne! :) chyba będe musiała się do Ciebie zgłosić po jakis koszyczek albo podkładki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hehe,no problem -coś się wydziega ;p
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Uwielbiam szydełkowanie :) z chęcią więc będę obserwować dziergane twory. Sama jestem na etapie dziergania wielkiego koca ( http://ranczoodnowa.blogspot.com/2015/04/ranczo-po-godzinach-1.html) w czarno białe pasy :)
OdpowiedzUsuńJaką włóczkę użyłaś?
Oj taki kocyk to było by coś! Czekam zatem aż skończysz i go zaprezentujesz :))
UsuńCo do włóczki to nawet nie zwróciłam uwagi na etykietę co to za wełna ;p Ale starałam się wybrać najgrubszą jaka była w pasmanterii ;p
Pozdrawiam!
Mi tez się marzą takie koszyczki , ale niestety talentu brak ...
OdpowiedzUsuńTym bardziej podziwiam Twoje prace!
Miłego dnia:)))
Może tylko ci się zdaje,że talentu brak?! :)
UsuńDzięki ,pozdrawiam!
Bardzo fajnie tu u Ciebie :) Zostaję na dłużej i serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tego powodu :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale cudo. Świetnie wyszedł.
OdpowiedzUsuńDziękuję ci serdecznie :))
UsuńPozdrawiam!
Zdolniacha z Ciebie :) Koszyczek jest super. Bardzo podobają mi się dziergane koszyczki, podkładki itp.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Dzięki :))
UsuńMi też zawsze się takie rzeczy podobały a teraz mogę sobie sama wydziergać :))
Pozdrawiam!
super koszyczek
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPozdrawiam!
Cudne koszyczki. Wyszło Ci to naprawdę pięknie :) Gratuluję zdolności :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Piękne koszyki! I po raz kolejny słyszę, że to łatwa i szybka robota w porównaniu z robieniem na drutach :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja coś wydziergam?
Pozdrawiam,
Marta :)
Na drutach kieeedyś coś tam próbowałam ale nie pamiętam za wiele z tego ;p A takie koszyczki czy podkładki na prawdę szybko idą :))
UsuńPozdrawiam!
Koszyczki cudne !!! Z pewnością jest wiele jeszcze rzeczy, które zrobić potrafisz a o których jeszcze nie wiesz że umiesz:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Hihi, kto wie co w człowieku dżemie ;p
UsuńBuziaczki!
naprawdę pięknie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
wspaniałe, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :))
UsuńUściski!
Jak sobie myślę o dzierganiu, to wlasnie dlatego, żeby obstawić się takimi koszyczkami :) super są!
OdpowiedzUsuńHehe,ja to bym mogła robić takie koszyki na okrągło ;p Tylko co z tym później robić?
UsuńPozdrawiam!