Dzisiaj moja radość sięga zenitu.A to za sprawą mojej rodzinki,która trochę wyprzedziła termin moich listopadowych imienino-urodzin i zrobiła zrzutę na mój wymarzony prezent. Jutro biegnę do Tesco po zakup :) Domyślacie się po co?!
A co poza tym? Znowu przywlokłam do domu "szmatki" z ciucha ;)No po prostu nie mogę się oprzeć jak widzę kawałek jakiegoś materiału,w głowie od razu świta jakiś zamysł na wykorzystanie go.A od jutra te wszystkie moje "szmatkowe" plany będę mogła urzeczywistniać.I chyba muszę pomyśleć o jakiejś małej komodzie,gdzie będę mogła przechowywać moje materiały bo pudełko zaczyna pękać w szwach.
W mieszkanku dużych zmian na razie nie ma,jedynie wymiany jakichś słoiczków,zamiana czegoś z czymś innym.I tak wcześniejszy słoiczek z cukrem został zastąpiony musztardówką.Nakleiłam folię tablicową i naniosłam kredą odpowiedni napis.No i pomału zaczynam wprowadzać motyw gwiazdkowy.
Dziewczyny,czy wy też już myślicie pomału o dekoracjach zimowo świątecznych?
Do następnego :)
P.s.Bądźcie czujne na początku listopada,Coś się szykuje!
zdradź jaki to prezent dostaniesz :):)
OdpowiedzUsuńja jestem myślami przy Wszystkich Świętych i Zaduszkach póki co :)
pozdrawiam zapraszam gorąco do siebie sissi1910.blogspot.com
maszyna do szycia???
OdpowiedzUsuńno to pójdzie w ruch- te cudne tkaninki czekają!!!
Strzał w 10 ! Maszyna miała być niby od jutra ale okazało się,że wystawili ją już dziś i jest tylko jedna sztuka,więc zaraz do mnie przyjedzie :)
Usuńfiu fiu, będą zatem szyciowe wytwory:D Skoro zostaniesz posiadaczką maszyny do szycia, to koniecznie zrób miejsce na jakieś nowe materiały:) Ps. ja też już myślę o świętach:D
OdpowiedzUsuńI zapowiada się coś super,materiały piekne:))
OdpowiedzUsuńNie mam pojecia co dostaniesz, ale radość aż paruje z tego posta :)
OdpowiedzUsuńOjej, tak - jak dobrze wiedzieć, że nie tylko mi już w głowie święta... Dekoracje świąteczne uwielbiam, robić, oglądać, kupować, wymyślać - wszystko co z nią związane, ubóstwiam ten okres! Bardzo fajnie, że masz w głowie tyle pomysłów. Ciekawy blog, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa to chyba ze wszystkim tak mam-a w szczególności jeśli chodzi o święta,że myślę z "małym" wyprzedzeniem ;) Dziękuję za odwiedziny i komentarz!
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Ja już baaardzo myślę o Świętach, bo wymyśliłam sobie, że większość prezentów mikołajowych uszyję sama. Chodzą mi też po głowie jakieś dekoracje, a w sumie zaczyna się listopad, więc do maszyny czas zasiąść.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie, widzę, wspaniałe pomysły. No ta musztardówka z tablicą - genialne.
Będę z ochotą zaglądać (i dzięki za Twoją wizytę!!) Pozdrowienia:)))
Sliczne materialy :) No i pierwsze co mi przyszlo na mysl to maszyna do szycia :):) No i taak trzeba po malu zaczac sie szykowac do swiat :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńA no maszyna :) Już pierwsze szycie było :) Pozdrawiam!
UsuńHello,jakiś czas temu w komentarzu u mnie pytałaś mnie o maszynę,jaka wybrać.Bardzo Cię przepraszam,że nie odpisałam,ale jak nie zrobię tego od razu,to później wygląda to tak jak teraz właśnie....Ja poza moim starym Łucznikiem od którego zaczynałam szyję cały czas na Janomie,w domu mam taki skromniejszy model,a w pracy,już taką trochę wypasioną,Ogólnie chwale sobie tą firmę,ale nie mam porównania z innymi producentami.Pozdrawiam Cię serdecznie,miłego tygodnia:))
OdpowiedzUsuńDzięki :)) Już zakupiłam sobie Singera ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!