środa, 25 marca 2015

Z ręką w nocniku ;p

Moje pierwsze w tym roku zakupione bratki wylądowały w nocniku ;p Tak,tak,dobrze czytacie i widzicie!
Ten niebieski emaliowany nocnik zobaczyłam w sklepie jeszcze w ubiegłym roku.Chodził za mną od tamtej pory,męczył mnie ilekroć przechodziłam koło sklepu.Oczyma wyobraźni widziałam w nim kwitnące wiosenne kwiaty .No ale jakoś tak ciągle go omijałam,łypiąc jedynie na niego,czy aby jeszcze stoi-no bo kto by chciał kupić nocnik emaliowany ? (chyba jedynie jakaś kobita zakręcona na punkcie tego typu pierdółek z klimatem retro,chcąca użyć go jako osłonkę na kwiatki ;p ) Na szczęście dla mnie żadna chętna na niego się nie znalazła przez te kilka miesięcy.

No to zapraszam na małą sesję nocnikową :))


                                                    

Czyż nie jest uroczy :))
No i cena 2x niższa niż w sklepach internetowych!




Nocnikowa osłonka idealnie będzie pasować do moich skorup "cebulowych" oraz indish blau,które wystawiam w kuchni na widok publiczny bliżej lata :)
Ubolewam jedynie nad tym,że nocnik jest niedużych rozmiarów i niewiele kwiatków się w nim pomieści ;/


Jaka szkoda,że nie mam swojego domu,sesja byłaby o wiele ciekawsza w plenerze
a tak,jakoś trzeba sobie radzić z tym ,co się ma pod ręką ;p

A swoją droga,ciekawe jak tam "mój" wiejski domek -ulubione miejsce do obstrykiwania :)
 Już nie mogę się doczekać kiedy tam podjadę rowerkiem
(tylko na razie roweru brak) .








No dobra,jakoś dobrnęliśmy do końca tych moich foto wypocin .
Ale was wymęczyłam.
Teraz ten nocnik będzie wam się śnił po nocach ;p

Ech,zamierzałam wam dziś pokazać zupełnie coś innego,
a trochę mi się tego nazbierało
ale dzięki temu mam materiały na kilka kolejnych postów ;p

Dziękuję za uwagę
i do następnego!


Udział w sesji wzięły:
emaliowany nocnik- sklep Prymus
filiżanka "cebulowa" -allegro
kwiatki bratki-kwiaciarnia po drugiej stronie ulicy
wydmuszki decoupage-diy by Karmelowa
serwetka biała-sh
stolik drewniany-Westwing
tło "drewniane"-poszewka Kik

;p

48 komentarzy:

  1. Bratki świetnie się w nocnik wpisały:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zakup :))
    Kwiaty w nocniku :)) bardzo zaskakująco, a efekt super :)
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, na pewno będzie mi się śnić! Piękny wiosenny kolor, kwiaty pięknie się w nim prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  4. he he świetny pomysł na wykorzystanie nocnika ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ma jak db pomysł i trafiony zakup:-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki on piękny <3 Masz dar do wyszukiwania taki cudowności :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam też taki nocnik. Jeszcze z czasów dzieciństwa mojego męża. Może wypadałoby się za niego zabrać i nadać mu nowe życie :))
    Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nocnik skradł moje serce :-) a o ostatnie zdjęcie zrobione na stare to już w ogóle :-) fajny opis "udział wzięli" :-) ale ja lubię do Ciebie zaglądać :-) Pozdrowienia, Dominika.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna sesja fotograficzna :)))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hehe, super nocnik z kwiatkami ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczna sesja...już parę razy widziałam takie wykorzystanie nocników emaliowanych i zawsze mnie zachwycają ...tak jak teraz...

    OdpowiedzUsuń
  12. O Rany ! Nocnik jest zaje ...... mega !!!!!!!!!!! I kolorek idealny, rewelacyjnie wpasowały się kwiatki !!!!!! miłego dnia !!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyznaję, jest uroczy, ale tylko w formie osłonki na kwiatki hi hi hi nieźle trzeba by się nagimnastykować, żeby użyć go do celów przewidzianych przez producenta :-) tak czy siak, sesja bardzo udana!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Aaj, śliczny ten nocniczek! Dobrze że mnie nie było w pobliżu, bo bym gwizdnęła go z przyjemnością hehe:D żartuję, bardzo ładnie wygląda jako doniczka. Też pędzę sobie czosnek w kubku, tylko u mnie tak ładnie nie wygląda jak u ciebie:) Ah, i oznajmiam, ze u mnie po raz pierwszy konkurs:) Zapraszam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna sesja wyszła -). wszystko cudne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sesja nocnikowa udana i wcale się nocnikowo nie kojarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z bratkami w nocniku :) Super a nawet pięknie !!

    OdpowiedzUsuń
  18. Niezwykle uroczy nocnik :) Super zdjęcia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubie kwiatki nawet w nocniku:)))ładnie;*

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie podejrzewałam że bedę sie zachwycać nocnikiem ale boski jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. :) Jest taki ładny, że nie wyobrażam sobie, żeby miało się w nim znaleźć... hm... coś innego ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nocnik potrafi być bardzo elastycznym naczyniem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne kwiaty,ciekawe zdjęcia:)) Udanego dnia życze,buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Podoba mi się ten nocnik...i to bardzo !!! Super pomysł, i kolor śliczny:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Podoba mi się i to bardzo szczególnie, że w moim ulubionym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  26. n o po prostu cudny ten nocnik:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne brateczki, a ten "nocnik" spodobał mi się bardzo... i na dodatek jeszcze w takim ładniutkim kolorze!!!
    uściski ślę

    OdpowiedzUsuń
  28. They are soooooo sweet!!!
    Happy spring
    Eisabeth

    OdpowiedzUsuń
  29. Nocnik jest REWELACYJNY i idealnie komponuje się z bratkami. :) Kolor piękny i gdybyś nie powiedziała, że to nocnik to nawet bym nie zauważyła, tak mi się całość spodobała. Gratuluję pomysłowości i pięknej kompozycji. Pozdrawiam, Magda

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten nocnik moje serce skradł! :) Ale nie mogę się także na fotki na patrzeć, jutro jadę po kwiatki :)
    Miłego wieczoru!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ha ha ha nie Jestem sama:) ja w tamtym roku miałam w nocniku zioła...wszystkim wydawało się to obrzydliwe, ale ja go pokochałam kiedy tylko ujrzałam go na Pchlim Targu, stał tam porcelanowy, taki samotny, a jak go kupowałam Pan dziwnie na mnie się spoglądał, bo po co komu taki stary nocnik:) widocznie taki musiało być, w tym roku znów czeka na swoje ziółka, ale to już po świętach...:) Twój jest też cudny, bo niebieski, a ja kocham ten kolor, choć dla niektórych to kolor zimny...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;p
      A mój mąż to chyba nawet nie zaczaił,że to nocnik ;p

      Usuń
  32. Do twarzy mu z bratkami, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajna doniczka (nocnik) z bratkami . Ty to masz szczęście do wypatrywania perełek .. Pozdrawiam :-))) Dorota

    OdpowiedzUsuń
  34. Pamiętam jak któregoś roku sąsiad z działki posadził sobie kwiatki w starym sedesie ; ). Wszyscy byli zbulwersowani i wycieczki przychodziły oglądać tą niepokojącą instalację ; ). Nocnik na Twoich fotografiach to czysta poezja : ). Bardzo gustownie wygląda ta kompozycja aż oczu nie mogę oderwać : ). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie przypuszczałabym, ze nocnik może być taki ładniutki:) Bratki prezentują się w nim znakomicie!
    Pozdrawiam radośnie!
    Kasia
    Kasmatka

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetny pomysł,doniczka jest naprawde rewelacyjna i ten kolor
    a pisanki piękne
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudny nocnik! I te fioletowe bratki...piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Muszę pokazać mojemu Leonkowi... Może jak mu powiem, że jak zrobi siku do nocnika to takie piękne kwiatki urosną to w końcu pozbędziemy się pieluch? ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Pomysł z nocnikiem jest super :))

    OdpowiedzUsuń
  40. Cudownie wygląda. W sklepie pewnie nawet bym na niego nie spojrzała, chyba że byłyby do niego kwiaty wstawione :)

    OdpowiedzUsuń