środa, 29 listopada 2017

Dalej w temacie światła

Pozostając w temacie światła - dziś kilka zdjęć naszego nowego nabytku albowiem zmieniliśmy oświetlenie w dużym pokoju-w końcu ;)
Do tej pory wisiała tu,pieszczotliwie zwana przez nas  "kula szpiególa"z białego szkła.
Miało to być tymczasowe rozwiązanie po wprowadzeniu się do naszego M ale wiadomo-często takie tymczasowe rozwiązania trwają na posterunku latami ;p Tak było i w tym przypadku.
Kula sama w sobie zła nie była- ;p - ale białe szkło mocno ograniczało moc żarówek.Jednym słowem słabe światło dawała i zdawało się,że ciemność widzę ;0 
Długo szukałam idealnego "wisielca". Te,które mi się podobały albo nie spełniały wymogów jasności albo nie podobały się współmałżonkowi .
W końcu jednak trafiliśmy na coś,co by i jemu i mi odpowiadało!
Lampa potrójna.
I nastała jasność!
 ;p











Bardzo dziękuję za uwagę!

A teraz wracam do szydełka-noo teraz to każde oczko widzę :)



Do następnego!




czwartek, 23 listopada 2017

Lights

Jesienny listopad to dobra pora na doświetlenia
a zatem świecące dekoracje wszelkiej maści jak najbardziej są na miejscu.
U mnie przybywa ich z każdym tygodniem ;p
Światełka choinkowe (tak,już sobie wiszą ;p ),
żaróweczki,lampiony zagościły już na dobre.

 










 Listopad to także  czas wzmożonej pracy rękodzielniczej :))
Oprócz waszych zamówień staram się  wymodzić jakąś nowinkę-o ile czas na to pozwala.
I tak oto przybył  nowy miziak szydełkowy.
Z resztą zobaczcie sami jak się gramoli ;p
 


Zainteresowanym przypominam,że istnieje drugi Karmelowy  blog,
na którym znajdziecie tylko i wyłącznie moje wyroby.
Zapraszam was tu - CRAFT HOUSE

 
Dziękuję za uwagę i 
do następnego!

:)

niedziela, 12 listopada 2017

Sezon choinkowy czas zacząć!

Spokojnie,nie chodzi mi o choinki drzewka,rzecz jasna ;p Na to jeszcze przyjdzie odpowiedni moment :)
Jednak listopad to czas,kiedy rozpoczynam sezon poszewekowo  choinkowy.
Może dla niektórych to zdecydowanie za wcześnie - wolna wola .
U mnie takie poduchy pojawiają się właśnie teraz ;p
No i rzecz jasna właśnie teraz zaczyna się  szał zamówień Mikołajowych.
W zasadzie to czas najwyższy ,jeśli chodzi o rękodzieło ;p

W tym roku ,oprócz tradycyjnych czarnych i szarych  choinek,pojawiła się nowość- złote choinki na białej bawełnie!

Okres przedmikołajkowy to także wznowienie produkcji reniferków :)
Pierwsze sztuki już powędrowały do nowych domków.

Zapraszam do zdjęciowego skrótu:






W tzw.salonie także zagościły choinki.
A nawet światełka choinkowe ;p





No i jeszcze na zakończenie szydełkowce.
Spora grupa  Maluchów właśnie wyruszyła w daleką podróż  ,
za jakiś czas drugie tyle dołączy do nich :)


I wznowiona produkcja reniferków :




Dziękuję za uwagę i
do następnego!
:) 

P.s. Ślicznie dziękuję za odwiedziny i komentarze i przepraszam,że mnie tu mało-i u was ;/

środa, 1 listopada 2017

Szyciowo szydełkowe podsumowanie

Dziś zbiór tego,co się zrobiło w październiku.
Było trochę królików,lalek,myszek no i misiaczki.
I tu nowość- misiaczki z pierwszego zdjęcia wykonane są z nowej włóczki,która okazała się strzałem w dychę ,jeśli chodzi o dzierganie przytulanek.Takiej właśnie szukałam! 
Zapraszam do galerii:





Dla porównania-poniżej misiu ze "zwykłej" włóczki:



I październikowa królikarnia:
















 Poduchy szyte przez moją siorkę- także dostępne w Karmelowej ofercie:



No i kolejna duża makrama:

 
I już mamy listopad!
Święta tuż,tuż...
Materiały w choinki lada moment dotrą więc ruszy produkcja poszewek :)

Do następnego!