piątek, 13 marca 2015

Znowu...

Znowu to zrobiłam-poszłam do pepco i nie wyszłam z pustym koszykiem ;p Tym razem przytargałam talerzyk w zygzaki  no ale skoro mam takie kubeczki to przecież talerzyk do kompletu jest niezbędny,prawda?! Przynajmniej jeden. Przynajmniej na razie ;p


                                                                         


Chwilowo (bo na pewno nie na stałe ) w mojej kuchni są dodatki b&w,
uszyłam więc sobie dwie podkładki pod doniczki.








Kolejnym zakupem w pepco było szare pudełeczko z guzikiem-ja jak zwykle z niezłym opóźnieniem .
Teraz są w przecenie więc jak tu się nie skusić ;p
Zastanawiałam się,które wybrać no i wzięłam to szare ale chyba wrócę po kolejne,tym razem b&w :))



Chyba łatwo domyśleć się co jest w środku ;p


A w pokoju-coraz bardziej kwieciście,już mi zaczyna brakować flakonów i wazonów  no i miejsca ;p




Korków w słoju pomału przybywa :))






Taka mała przymiarka wielkanocna :))
A u was jak tam ,coś już myślicie i wymyślacie w tej kwestii?
Ja ,póki co,posiałam sobie pszenicę.


Z szyjątek:

Powstał  kolejny koszyczek bawełniany -dla Moniki.
Ciągle kombinuję co by się najlepiej nadawało na usztywniacz ;p
Mój pierwszy koszyczek był z ociepliną,potem z fizeliną ale to nie było to czego szukam.Takie koszyczki są jak dla mnie za "miękkie".
Wiem,że niektóre koszyki usztywniane są plastikowym wkładem ,tylko nie mam go skąd wziąć.
Kupując w sklepie z pasmanterią koronkę i inne bardzo przydatne rzeczy,zobaczyłam filc w kawałkach i to było objawienie!
Okazało się,że to dobry materiał na usztywnienie takiego pojemniczka :)





Były też inne szyjątka -poszewki i zawieszki dla jeszcze nienarodzonych księżniczek Ani i inne poszewki dla różnych pań, podusia chmurka dla Agnieszki ,pasiaste poszewki dla Magdy no ale jak zwykle nie obfociłam ;p
Był też prezent dla Marty - to akurat obstrykałam ale jeszcze nie pokażę żeby Marta miała niespodziankę ;p

Dziękuję wam kochane za wasze słowa,które zostawiacie pod każdym moim postem!

Do następnego!


55 komentarzy:

  1. Kochana Ty jak zawsze piękne dzieła tworzysz! :)
    i piękne nabytki , uwielbiam Pepco :D
    życzę miłego słonecznego weekendu buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chyba wszystkie darzymy ten sklep szczególnym uczuciem ;p
      Ściskam!

      Usuń
  2. Najlepszy to chyba byłby Axpet względnie vivak lub 1-2 milimetrowy plexiglas czy pcv. Można to nabyć w hurtowniach typu tuplex, plastics lub innych dostarczające tworzywa sztuczne do reklamy lub budownictwa. Zawsze też można poszukać jakiejś agencji reklamowej zajmującej się szyldami oni zawsze mają pełno ścinków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja sobie sama dałam zakaz chodzenia do pepco:) a zygzakowate talerzyki kuszą oj kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja niestety nie mam tak silnej woli ;p
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  4. Talerzyk pięknie się komponuje z truskawkami : ). Pudełko bardzo kuszące,więc pewnie w poniedziałek zaglądnę do Pepco,no bo skoro i tak będę w pobliżu,to nie będę mogła udawać,że go nie widzę ; ). Pozdrawiam-zakróliczona i zajajczona Monika : ))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;p Ciekawe co ty wyniesiesz w swoim koszyczku :))
      Monisiu,twoja królikarnia jest cudna!!!
      Ściskam !

      Usuń
  5. Skoro takie piekne rzeczy w tym pepco to aż grzech z pustym koszyczkiem wracać :))
    Super zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  6. W Twoim domku prawdziwa wiosna zagościła, cudownie wygląda taka masa kolorowych bukietów, nastrój od razu lepszy:)
    Piękne prace, koszyczek uroczy :)
    No i zakupów nie można pominąć, śliczności. Pudełeczek nigdy za wiele :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak-pudełek i koszyczków nigdy za wiele,zawsze coś się w nie upchnie ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Oglądałam te same talerzyki! Na razie nie kupiłam, ale ciągle mi chodzą po głowie:)
    Koszyczek na pieczywo super:)

    Pozdrawiam,
    Daria:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też za pierwszym razem nie kupiłam ale skoro już mam kubki w zygzaki... :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. jak fajnie u Ciebie :-)))

    pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny koszyczek :) Cały kącik wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny talerz i pudełeczko, byłam nie widziałam, bo pewnie bym się skusiła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja byłam i niestety wylukałam ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Fajne zakupy, a ja jeszcze nigdy nie byłam w pepco :( Może to i lepiej? :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,na pewno lepiej dla twojego portfela ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  12. Przygotowania do Świąt, widzę :)
    Oj pepco... to moje uzależnienie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie małe przymiarki i rozeznanie,co już posiadam w swoich zasobach dekoracji świątecznych ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  13. Skąd ja znam takie tłumaczenia: jak mam kubeczek, to musi być talerzyk, jak talerzyk to łyżeczka, później drugi zestaw, żeby było do pary ;p Aż uzbiera się prawie cała zastawa :D
    Ciężko się powstrzymać ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko się zgadza ;p Stosik skorup się rozrasta i miejsca na nie ubywa ;/
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. nie martw się Kochana - uzależnienia też można leczyć :P
    będziemy miały identyczne, gustowne kaftany, i poznamy na żywo wiele wnętrzarskich blogerek :D
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale jak wiosennie już u Ciebie, tyle kwiatów! I dekoracje świąteczne! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jajeczka to tak tylko na przymiarkę,poszperałam w swoich schowkach z dekoracjami świątecznymi żeby zobaczyć co mam :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  16. sama zastanawiałam się nad tymi talerzykami i kubeczkami b&w, ale mam tyle kubków, że to już przesada :D a najgorsze jest to, że nie mam ich gdzie trzymać, no i mieszkanie jest wynajmowane, więc większych mebli nie kupię, żeby mieścić moje skarby :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję,że kubeczki to moje uzależnienie ;p Moja kolekcja wciąż się powiększa a właśnie miejsca wciąż ubywa ;p
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Piekne to b&w w twoim wydaniu! Pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne świąteczno-wiosenne kadry u Ciebie.Podkładki i koszyczek w kolorystyce b&w to świetny pomysł, bo to uniwersalne i modne dodatki do domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się,no i zawsze można dodać do b&w jakiś akcent kolorystyczny dla ożywienia :)
      Ściskam!

      Usuń
  19. No i cale szczęście ze mam daleko do Pepco :))zakupy udane :) te koszyczki są niesamowite, ciekawy pomysł :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja mam chyba za blisko ;p Chociaż pewnie panie sprzedające jak mnie widzą to się ogromnie cieszą ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  20. Pepco ostatnio oblężenie przeszło :), ale mnie zachwycają Twoje szyjątka :)
    Ściskam serdecznie!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tak no ale skoro można tam takie fajne rzeczy znaleźć i niedrogie,to cóż się dziwić ;p
      Dziękuję,pozdrawiam!

      Usuń
  21. Kochana, skąd ja to znam?:) Mam to samo:) śliczne zakupy:) i w ogóle bardzo u ciebie wiosennie!:)
    moc uścisków, słoneczka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mamy tę samą przypadłość ;p
      Pozdrawiam Natalko!

      Usuń
  22. Faktycznie, zakupy niezwykle udane...szyjątka piękne i święta tuż, tuż !!! jak tu się nie cieszyć? Wcale się nie dziwię...też lubię takie chwile:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już połowa marca więc zleci szybko i już będą święta.I wiosna!!!! :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  23. Z tym Pepco, to jakieś przekleństwo ;) Też widziałam to pudełeczko i rozmyślałam nad zakupem, koniec końców wypatrzyłam inne, w innym sklepie. Ale żeby jedno, Dwa wypatrzyłam ;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie na cykl "Przed Wielkanocą" ;) Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;p No ja to chyba wrócę po kolejne pudełeczko ;p
      Dziękuję,pozdrawiam!

      Usuń
  24. Dziś właśnie mam zamiar odwiedzić Pepco i Kika :-) Sama nie wiem czy czasem sama sobie nie założyć jakiejś blokady na portfel ? Szyjatka Twoje , jak zawsze obłędne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku,ja też dziś muszę znowu iść do pepco ;p Ale tym razem szukam czegoś na imieniny dla męża bratanicy :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  25. Ja też myślałam o tym b&w w zygzaki talerzyku i kubeczku do kompletu czy aby sobie nie kupić, bo bardzo lubię czarno-białą porcelanę. Widzę, że też jak ja zbierasz korki. Fajnie się u Ciebie prezentują na tle drewnianego guzika.
    Miłego weekendu i zapraszam do mnie na rocznicowe candy, jeśli masz ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Też ginę w Pepco i zawsze coś do domu zniosę:) W domu dekoracji świątecznych nie mam jeszcze, ale produkcja jaj i wianków ruszyła pełną parą:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja tam od razu wróciłam z kubkiem i talerzykiem :) A pudełeczka nie widziałam... :( Raz jeszcze dziękuję za podusie i zawieszki! Są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  28. Też nigdy nie potrafię wyjść z Pepco z pustymi rękami :))
    Śliczne podkładki zrobiłaś. Fajnie wyglądają na parapecie.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Trochę tych kwiatów już u Ciebie zakwitło :) Ja też już powoli zaczynam się zastanawiać co by tu na święta zmienić w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ach te pepco,chyba nie da sie z niego wyjść chociażby bez jednej malutkiej rzeczy ;)
    Bardzo wiosennie,podoba mi sie motyw zygzaków ;)
    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  31. Widać,ze zakupy bardzo udane! fajne rzeczy upolowałaś:-)
    pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń