poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Szał zielonych ciał ;p

Z podjęciem próby przystosowania roślinnych motywów do naszego "salonu",zaczęło się dziać istne szaleństwo dekoracyjne ;p
Powiem wam,że po tym czasie marazmu ,znów nabrałam chęci do działania i wiecie co jeszcze- jednak pojawił się delikatny akcent brudnego różu i zieleni zbliżonej do mięty-choć może to jednak seledyn ;p Tymi akcentami są dwie poduchy.Niby niedużo ale jednak coś-wnętrze nabrało wyrazistości.

Dwa dni temu zrobiłam sobie pierwsze postery z roślinkami ale nie chciałam żeby były b&w (bo taką właśnie mam drukarkę) . Cóż począć z brakiem koloru? A no wystarczy wyjąć z szuflady dziecka kredki i pokolorować wydrukowane motywy ;p 
















Nie chciałam robić nowej dziury w ścianie,postanowiłam wykorzystać tą,która już tam była
a że jest ona dość wysoko, nieco obniżyłam poster przy pomocy sznurka jutowego :)

Na tej samej ścianie,nad  komodą i "ołtarzykiem",jest jeszcze jedna niezagospodarowana dziurka ale już mam na nią pomysł ;p


Mam też kolejne nowe szczepki :
bluszcz,który owija drzewo za blokiem ;p


i jeszcze jedna roślinka od babci :)

Ale nie wiem czy nie są za długie na szczepkę?



I dalszy ciąg- "ołtarzyk" ;p



Meble nie są zbyt reprezentacyjne-wiem ale cóż na to poradzę- 
próbuję nadrabiać dodatkami ;p



Dziękuję wam kochane za komentarze pod poprzednim wpisem
a kubasek z gwiazdką,który wam się spodobał to zwykły emaliowany kubek ozdobiony naklejką ze sklepu Karoliny "Nie tylko na" :)



Do następnego!



29 komentarzy:

  1. O właśnie, podusie to idealna kropka nad "i" :) Bardzo miło w takim ładnym salonie wypić kawkę :))) Miłego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kropka nad i to dopiero nastąpiła po tym wpisie-niebawem pokażę ;p
      Bużka!

      Usuń
  2. Nadrabiasz dodatkami, i to jak! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie zawsze udolnie ale myślę,że te dekoracje są strzałem w 10 bo pasują do mebli bardziej niż inne dotychczasowe :))

      Usuń
  3. taka kolorowana dla dorosłych:) dodatki genialne.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie! Zaraz idę szukać grafik do kolorowania :-) Czuję się zainspirowana. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. wspaniałe masz te dodatki, plakaty rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny salon :)genialne plakaty ,świetny pomysł! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie wierzę, ze sama je zmalowałaś, bo wyglądają wręcz "katalogowo". No boskie są i zła jestem jak osa, że sama nie wpadłam na taki pomysł!! Żuczki uwielbiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie zaaranżowana przestrzeń , prostota i czysta forma :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny ten żuczek! Od samego patrzenia zachciało mi się kolorować bo drukarkę też mam na b&w... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, jest po prostu u Ciebie pięknie!!! Domowo, przytulnie... tak jak powinno być!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Super wyszły plakaty domowej roboty:-) Lepiej niż kupne i do tego ta satysfakcja:-))))
    Pięknie u Ciebie, pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bo jak się już zaczyna zmiany to już potem leci z górki :) znam z autopsji. Plakaty piękne i to naprawadę świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  13. Spryciula z Ciebie : ) Żuczek jest boski : )

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana masz gust do dobierania dodatków, wszystko ze sobą współgra i wygląda cudnie :-) Plakaty nie dość, że są frajdą, bo można się wyżyć przy kolorowaniu to jeszcze obłędnie wyglądają.Brawo Ty!:-)))Buziaki:-*

    OdpowiedzUsuń
  15. Marzę o takim pokoju! Bardzo podobają mi się te poduszki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Proste obrazy, a jak dużo zmieniają :) A różowa poduszka to mój faworyt :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wow, cudwne zakochałam się w nich tak samo jak ty <3 <3 buziaki:*

    OdpowiedzUsuń