poniedziałek, 22 grudnia 2014

Karmelowe wariacje na temat skrzatów +dekoracje świateczne

Wszystkie wiemy o co chodzi słysząc bądź czytając słowo Tilda. Co jest w tych szytych "maskotkach" ,że tak zachwycają -nie tylko małe dziewczynki;) Przyznacie,że te wszystkie aniołki, króliki, bałwanki no i skrzaty rzecz jasna ,mają w sobie to coś. I ja jestem pod ogromnym urokiem takich szyjątek.W tamtym roku uszyłam dwa króliki ale wyszły tak sobie. W tym roku zapragnęłam mieć swojego skrzata Pixie (czy Pixy? ).Ceny-wiadomo;/ Postanowiłam sama sobie uszyć takiego. Szukałam szablonu typowego skrzata ale niestety bez zadowalających rezultatów. Uszyłam więc takiego na wzór tildowego królika. Komicznie wyszło to moje wykonanie ;p Dwa dni temu z pomocą przyszła Karolina. Kochana,gdybym mogła to bym cię wyściskała!!! Tak się podjarałam,że od razu zabrałam się za szycie.A wiadomo,taki projekt to nie to samo co zwykłe poszewki,gdzie wystarczy zszyć prosty kwadrat z materiału. Co prawda nie wyszło mi idealnie,ba,wyszła mi tildowa pokraka,karykatura skrzata ale następnym razem wiem już jak się za to zabrać-a zapewniam,że będzie następny raz :)
Zapraszam do obejrzenia - Skrzaty z mojej chaty-możecie śmiać się do rozpuku ;p



                                                       

Pixie wyszedł mocno nieproporcjonalny -za duża głowa,szyja jak u żyrafy,za krótkie i za chude nogi, jedna nieco grubsza od drugiej,tak samo z ręką ;p
No i golas,bez wdzianka.
Mój mąż stwierdził,że wygląda jak laleczka Voo Doo ;p


                                                  



 A z dekoracji świątecznych-wczoraj narwałam gałązek świerkowych ,zarzuciłam poszewki w tzw.norweskie wzory i  światełka  dookoła kuchennego okna,aż na półkę ;p Nigdy nie robiłam takiej dekoracji ale jakoś w tym roku naszła mnie chęć :)
Światełka w oknie-wiem,kicz ale taki świąteczny kicz ujdzie ;p













I uśmiechająca się Inka ;))



***



Jakiś czas temu zaproponowałam naszej blogowej koleżance Kindze z bloga Picot-Szydełkowe Inspiracje wymianę . Te z was,które zaglądają do Kingi wiedzą do czego zdolna jest ta dziewczyna,a zdolna jest wielce! Te wszystkie dziergane podkładki,śnieżynki,buciki,czapeczki i ciapuszki po prostu czarują a ostatnio jak zobaczyłam na jej blogu szare mitenki to już całkiem przepadłam-o takich marzyłam. Zrodził się  pomysł na wymianę  ;p Na szczęście Kinga bez oporów(chyba) zgodziła się i tak oto jestem szczęśliwą posiadaczką szaraków :)  Ale na tym się nie skończyło-Kinga obdarowała mnie pięknymi podkładkami-szarymi(oj jak się cieszę! ) oraz przecudnymi śnieżynkami. Jestem wniebowzięta!!! Dziękuję ci kochana za te rarytasy!!!
Zobaczcie same:

                                                    










A dziś w planach jest wizyta u pani doktor oraz pieczenie pierniczków-w końcu ;p

Do następnego!






62 komentarze:

  1. kochana ubawiłaś mnie tym postem
    a nie wyszło źle kto by nie chciał laleczki voo doo w twoim wykonaniu;-)
    mnie się podobają
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,szpileczki do wbijania dołączę w komplecie ;p
      Ściskam mocno!

      Usuń
  2. a gdzie Twoja krecha fotograficzna??? ;)
    skrzaty są przegenialne, właśnie takie podobają mi się najbardziej!!! w ogóle pięknie udekorowałaś wnętrze... mitenki, WOW!

    mnie od rana trafia jasny.... bo opublikowany post się do tej pory nie pojawił na liście:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie krecha?A wiesz,tu się utnie,tam dotnie fotkę i magicznym sposobem krecha znika ;p
      Oj czasem z Bloggerem coś się dzieje i zaczyna wariować ;/
      Buziaczki !

      Usuń
  3. Wg mnie skrzat powinien właśnie taki być. W przyrodzie jest tak ze nic nie jest idealne.Inaczej to wygląda w fabryce wszystko jest takie samo. a wyrób hand made ma ta cechę ze tu trochę krzywo , tam krótsze tu dłuższe ... ale to jest plus.
    Wiadomo nie mówimy o niechlujnym wykonaniu tylko o takim byciu nie-idealnie uroczym.... a zresztą sama już zakręciłam się w tym co chciałam powiedzieć... tak działa właśnie dłuższe siedzenie w domu... Kochana , Wesołych Świąt!! Buziaki!!

    ps. widziałaś pozytywną poduchę u mnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem kochana co chcesz powiedzieć ;) Ale tworząc rzeczy handmade staramy się dążyć do perfekcji,a przynajmniej udoskonalać swoje wyroby :) Z moimi laleczkami voo doo tez tak będzie ;p
      Zaraz wpadnę do ciebie,wcześniej nie miałam czasu ;/

      Usuń
    2. Moja Droga tym lalkom naprawde nic nie brakuje! Urodze core to sie ustawie u Ciebie w kolekce po taka! Pamietaj ze dzieki tym drobnym niedociagnieciom kazdy przedmiot jest jak czlowiek.Moze nie jest idealem ale jest jedyny w swoim rodzaju i juz sie nie powtorzy :)

      Usuń
  4. Ja jestem pod wrażeniem, skrzaty są trudniejsze do szycia niż króliki. Ja króliki już wytrenowałam bardzo dobrze, ale za skrzata też mam ochotę się wziąć. Niestety teraz już nie zdążę, nawet materiału nie mam. Ale może po świętach :) Wymianka cudna i Twoje dzieła i koleżanki :) Podobne poduchy norweskie mam w komplecie pościeli. Uwielbiam ją. Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No troszkę więcej zabawy jest przy szyciu skrzata ale już wiem co źle zrobiłam i jak się zabrać do tematu :)
      Wesołych Świąt!!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Poszewki i skrzaty czadowe!
    szalenstwa-panny-matki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dla mnie skrzat prezentuje się super :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ci serdecznie :)) Ale na wszelki wypadek zdjęłam skrzata voo doo z widoku ,co by mąż zawału nie dostał jak w nocy wstanie ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pisz co chcesz jak dla mnie skrzat jest cudny! Na zdjęciu nie widać żadnych niedociągnięć, o których piszesz (o ile w ogóle jakiekolwiek są;)). Naprawdę wyszło bardzo fajnie! :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze,że zdjęcia choć troszkę zafałszowują rzeczywisty obraz ;p
      Dzięki serdeczne :))

      Usuń
  9. Rzeczywiście, zachwycają te Tildy i to bardzo :))
    Piekne kadry, bardzo świąteczne :))) Dużo ciepła bije z tego postu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie które dziewczyny robią po prostu cuda tildowe! Az miło popatrzeć sobie :)
      Dziękuję Marysiu,pozdrawiam!

      Usuń
  10. Tildy są urocze, mają to "coś" w sobie :) Twój skrzacik jest śliczny!
    Pozdrawiam Kasmatka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda,a niektóre to wręcz arcydzieła gatunku .Mowa o tildach a nie o moich karykaturach ;p
      Ściskam!

      Usuń
  11. :) Skrzaty są urocze, a niedoskonałości wszelkie świadczą tylko o niepowtarzalności rękodzieła. I to kochamy w nim najbardziej. Twoje poszewki i serducha są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolciu,dziękuję ci serdecznie!
      Ja zawsze podziwiam twoje szyjątka,te wszystkie tildowe stworzonka!
      Ściskam cię mocno!
      :)

      Usuń
  12. genialny ten skrzat :) zazdroszczę talentu... Jerry przesyła pozdrowienia dla Inki :-p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie!
      Ostatnio myśleliśmy z mężem żeby kiedyś sparować te nasze psinki ale chyba za duża odległość nas dzieli ;p
      Inka też szczerzy się do Jerrego ;))
      Ściskam!

      Usuń
    2. Fajny pomysł:)
      Odległość to żaden problem, więc może kiedyś się uda :))
      pozdrawiamy

      Usuń
  13. Cudowne te Twoje skrzaty,maja cos w sobie. Pozdrawiam serdecznie,buziaki....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak,ten urok osobisty... ;p
      Dzięki kochana,pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  14. Ja mam słabość do skrzatów więc te bardzo mi się podobają :-)))
    pięknie się u Ciebie zrobiło - świątecznie :)))

    Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne :)) Skrzaty i mnie powaliły swoim urokiem-nie mówię o moich ;p
      Wesołych Świąt!!!

      Usuń
  15. Skrzat jest przeuroczy. W ogóle, nie bądź dla siebie taka krytyczna, bo wszystko co robisz jest cudne. Zawieszki też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne,postaram się :)
      Ściskam mocno!!!

      Usuń
  16. Kochana, ale ten skrzacik cudny!!!
    Piękna wymianka:) Jest to bardzo miłe:)
    I u ciebie już klimat swiąteczny na całego:) Ja już tez jestem prawie wyrobiona, jutro tylko pichcenie w kuchni:)
    Kochana, moc uścisków świątecznych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TYLKO pichcenie,mówisz ;p Ja pierniczki mogę odfajkować,jutro robię sałatkę śledziową a w wigilie zostaje usmażenie rybki do teściów i tyle mojego pichcenia ;p Ale mi dobrze :))
      Dziękuję Natalko i tobie i twojej rodzinie życzę zdrowych i Wesołych Świat!!!!
      Buźka!

      Usuń
  17. Piękne są Twoje skrzaty, jestem pod wrażaniem:-)
    Królika uszyć umiem, ale za skrzata chyba bym się nie zabrała, nie z moimi umiejętnościami.
    Możesz być z siebie dumna:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi,moje umiejętności w temacie tildy też są takie ło ale próbować trzeba :))
      Dziękuję i pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  18. Masz talent :) Uszyłaś cudownego skrzata! Nie ma to jak własnoręcznie wykonane dekoracje :)))
    Pozdrawiam serdecznie!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością rzeczy stworzone przez samego siebie dają dużo radochy i satysfakcji :)
      Dzięki serdeczne,pozdrowionka posyłam!

      Usuń
  19. Kochana ! skrzaty są świetne ! Ja nie widzę żadnych wad w nich ! Wiem ile radości sprawia szycie takich skrzato-królików :-) Ja dziś piekłam pasztet i bawiłam się z piernikami . Powiem Ci , że mam dziś już dość , nogi wyciągnę do góry chyba w święta :-)) Piekna wymianka :-) Buziole świąteczne :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja własnie skończyłam piec pierniki ale połowy już nie ma ;p
      Dzięki serdeczne,pozdrawiam gorąco!!!

      Usuń
  20. Patrząc na Twoje skrzaty można się śmiać, ale z zachwytu !!! Śliczne Ci wyszły, zdolna jesteś niesłychanie...
    Nastrojowo i świątecznie u Ciebie, tak więc zdrowych wesołych Świąt Ci życzę Moja Droga:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Agatko,miło mi czytać takie słowa :)) Dziękuję ci ogromnie!
      I tobie kochana życzę Wesołych Świąt upływających w zdrowiu i w ciepłej i radosnej atmosferze!!!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  21. Nie przesadzaj z tymi skrzatami, są świetne! Też się przymierzam, też jestem zielona, jak coś uszyję, na pewno się pochwalę, wiadomo...;-)
    To co zaproponowałaś na wymianę to cuda po prostu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No koniecznie -jak uszyjesz to od razu dawaj fotki! :)
      Dzięki,ściskam mocno!

      Usuń
  22. A mi się bardzo Twoje skrzaty podobają :) I wcale się nie śmieję, uwielbiam takie szyjątka :)
    Pochwal się jak piernikowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie połowy pierników już nie ma ;p Ale jutro pewnie jakieś fotki powstaną z tego co zostało :))
      Dzięki,pozdrawiam cieplutko!!

      Usuń
  23. Skrzat jest uroczy, ale wiesz uszyj mu jakieś wdzianko :)) tak wieje za oknem żeby się chłopina nie przeziębił :)) piękny wystrój, widać ze święta już za rogiem :) piękne te dziergane płatki śniegu, nie mogę się na nie napatrzeć :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczne śnieżynki,prawda :) Podziwiam osoby,które mogą wyczarować takie cudeńka!
      Ściskam mocno!

      Usuń
  24. Nie widzę żadnych wad w tych skrzatach! Dla mnie są idealne!
    Tylko jeszcze jakieś wdzianka im wykombinuj...

    Zyczę spokojnych i radosnych świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, tego skrzata już chyba sobie odpuszczę,wezmę się po świętach za kolejnego,już odzianego ;p
      Wesołych Świąt Dorotko!!!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  25. Nie wiem dlaczego czepiasz się skrzata. To że trochę inny to dobrze, nudno by było w skrzacie świecie, gdyby każdy wyglądał tak samo. Ale jeszczę jedno muszę Ci powiedzieć. Chyba właśnie znalazłam siostrę mojego Gizma. Te wielkie stojące uszyska i wogóle cały pysk, wypisz wymaluj mój pies. Nawet zdjęcie dawno temu zrobiłam praktycznie identyczne. Jak znajdę to Ci podeślę bo wprost nie mogę uwierzyć w takie podobieństwo. Zaraz pokażę mężowi, ciekawe co powie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz kochana,że jedna dziewczyna jakiś czas temu napisała mi,że ma identycznego psiaka i fotki mi podesłała no i są jak dwie krople wody :)) A proszę,tu jeszcze jeden osobnik się znalazł z Inkowej rodziny :)) Podeślij fotki koniecznie!

      Usuń
  26. Karmelo, gratulacje z okazji pojawienia się na świecie Skrzata Pixie (swoją drogą, nieźle pozuje, prawie jak Anja Rubik) :)
    Pięknie, świątecznie u Ciebie, poduchy norweskie bomba!
    A wymianka wspaniała - wiesz, że mam słabość do szydełka, a ostatnio zakochałam się w szarościach w dodatku, więc rozumiem Twój zachwyt :)
    Ściskam świątecznie :*
    Inka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,dzięki kochana ;p
      Takie szydełkowe produkty i mnie urzekają,szkoda,że nie dziergam ale w sumie dzięki temu mogę robić jakieś wymianki,na przykład :))
      Ściskam!

      Usuń
  27. Skrzaty są super - pięknie Ci wyszły,ja już w tym roku nie zdążę żadnego machnąć : ). Poduchy na kanapie cudne-szczególnie ta futrzana z uszami,która się uśmiecha ; )... Mój pies też się tak uśmiecha : ) I ja też się do Ciebie uśmiecham : ) i pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach te psinki i ich minki ;))
      Dzięki,pozdrawiamy!!!

      Usuń
  28. Wszystkiego magicznego na święta :)
    Kochana tak spojrzałam na zdjęcie Inki i pomyślałam Basenji tak wyglądała moja Pina jak była mała tyle, że ruda :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Karolciu,już wyszukaliśmy z mężem w rasach psów-bo co raz ktoś nas pyta co to za rasa ;p No bardzo przypomina Basenji,może to jakiś mieszaniec z czymś takim :)
      Kochana i tobie życzę dużo dobroci i miłości -Wesołych Świąt!!!

      Usuń
  29. Te skrzaty są boskie!!!! radosnych Świat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu :))
      Wesołych Świąt też życzę tobie i twoim bliskim!!!

      Usuń
  30. Magicznych i ciepłych Świąt Bożego Narodzenia Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wesolych Swiat w milej, rodzinnej atmosferze Kochana!

    Pozdrawiam serdecznie!

    Dagi

    OdpowiedzUsuń