poniedziałek, 29 czerwca 2015

Coś innego!

Ostatnio włączyło mi się jakieś twórcze ADHD i wciąż wyszukuję i wymyślam czym by tu zająć ręce ;p
Jak nie szyję to dziergam,jak nie dziergam to...No właśnie,postanowiłam podjąć kolejną próbę w temacie decoupage także dziś wam oszczędzę widoku kolejnych szyjątek (ale ostrzegam-ciągle się szyje);p
Poprzednie moje podejście do metody decoupage miało miejsce przed Wielkanocą,kiedy to zrobiłam jaja w serwetkach-KLIK.Przyznam,że nawet mi się spodobały te moje "pisanki" ;p
Jednak moje pierwsze pudełko ozdobione tą metodą zrobiłam dwa lata temu i wyszło strasznie! Nawet już go nie mam więc nie mogę wam pokazać,tak dla fanu ;p Pudełko było z jakiegoś sztucznego,plastikowego tworzywa więc nie było mi szkoda go wyrzucić. Kilka dni temu kupiłam drewniane zawieszki serduszka,dwie na próbę. Nie powiem,żeby mi to wyszło idealnie ,z resztą zaraz same zobaczycie,ale tak mi się to serwetkowanie spodobało,że dokupiłam kolejne serducha ;p 

                                                                  
Mój ostatni zakup w Kiku to miętowe nożyczki uniwersalne-tną rewelacyjnie także polecam!
Kosztują 5zł i nadają się do tkanin :)




      Pierwsze dwa serduszka zostawiłam "surowe" i od razu nanosiłam serwetki:

przód

tył


Kolejne zawieszki pomalowałam białą farbą akrylową a jedno najpierw potraktowałam na brzegach grafitowym kolorem i pociągnęłam świecą-w celu zrobienia tzw.przecierek.No i teraz wiem,że muszę zaopatrzyć się w różnej grubości papier ścierny ;p W domu miałam tylko bardzo grubo ziarnisty i taki delikatny,do końcowego wygładzenia.
Poza tym wydaje mi się,że jeśli serwetka ma inny kolor niż ozdabiany przedmiot,lepiej będzie wyglądać jeśli najpierw pomalujemy go na kolor zbliżony do koloru tła tejże serwetki.
A przynajmniej jeżeli mamy zamiar nanieść  jedynie kawałek wybranego motywu i nie na cały przedmiot.
Takie odniosłam wrażenie robiąc te moje serducha-poprawcie mnie jeśli się mylę bo ja w tym temacie raczkuję dopiero-a nawet nie raczkuję a pełzam ;p

Te z motywem motylkowym w całości obkleiłam serwetką także tu nie było problemu z różnicą miejsc zaklejonych i tych bez ozdób-bo całość jest w serwetce ;p
Natomiast na serduszko różane naniosłam jedynie fragment serwetki i nie na całe serduszko,pozostawiając brzegi niezaklejone(no bo tam miały być i są te moje niby przecierki). No i te wolne miejsca różniły się nieco od reszty obklejonej,ponieważ tło serwetki jest lekko miętowe. Z resztą zaraz same zobaczycie:








I dla porównania- serduszko z tą samą serwetką z tym że jedno było wcześniej pomalowane białą farbą:



A na koniec poczęstuję was ciachem mega owocowym-z truskawkami i porzeczkami wszelkiej maści-mniam ;p





Do następnego :)









73 komentarze:

  1. Ja tą metodą już długo nic nie robiłam bo boję się przy moim małym dziecku wyciągać takich produktów jak klej. Zaraz wszystko ląduję do buźki. Ale nie powiem - kusisz ;) Jak dla mnie serduszko w róże bardzo ładnie wyszło. ;)) zdolniacha z ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt-dziecię wszystkiego ciekawe więc trzeba bardzo uważać :)
      Dzięki serdeczne!

      Usuń
  2. Piękne serducha, też mnie korci spróbować decoupage. Ale mi smaku narobiłaś na to ciasto.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to kochana jak cię korci to trzeba wziąć się do roboty ;p
      Daj znać jak już coś zrobisz tą techniką!
      A ciasteczkiem się częstuj ;p
      Miłego dnia!

      Usuń
  3. Jak dla mnie wyszły idealnie. Czy Ty wiesz, że ja szycia i tej techniki nie tykam?? Jesteś moim guru więc jeśli idzie o jedno i drugie. Dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze,że po tej mojej pierwszej próbie z pudełkiem też miałam niechcieja co do tej techniki no ale warto próbować i trenować :)
      Rany,dzięki serdeczne :))
      Uściski!

      Usuń
  4. Super serducha :) I ciasto pycha , dasz kawałek , do kawki ? :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A częstuj się -co to jeden kawałek,tylko kubki smakowe sobie rozdrażnisz ;p
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Super serducha :) Różane przepiękne!
    A ciasto...mmm :) Kusisz!
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka ze mnie kusicielka ;p
      Dziękuję serdecznie,pozdrawiam!

      Usuń
  6. Też kiedyś próbowałam...ale mnie nie wciągnęło..Twoje serca śliczne... A porzeczkowe ciasto pożeram oczami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystko musi nas porwać i być tym,co polubimy :))
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  7. Wyszły pieknie :) podobnie jak ciasto z resztą ;)
    Miłego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne! Masz wszechstronne zapędy artystyczne :) A na ciacho oczywiście się wpraszam :))) i kawę jeszcze poproszę :)
    Miłego dnia! Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam,zapraszam :) W prawdzie ciacha już nie ma ale nie problem ,w każdej chwili można upiec-akurat ten placek mi wychodzi ;p
      Dzięki,uściski!

      Usuń
  9. twórcze ADHD powiadasz? :D nie ograniczaj się, bo pięknie Ci wychodzi :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi,no tak jakoś ostatnio mnie nosi ;p Ale niestety moje M na tym ucierpiało i zastygło bez zmian ;p
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. No i wyszły pięknie :-) Wszystko to kwestia wprawy więc działaj śmiało, to zresztą wciąga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wciąga-tak jak szydełko ;p
      Dzięki kochana,ty jesteś mistrzem i podziwiam twoje wyroby-nie tylko z tej dziedziny!
      Uściski :)

      Usuń
  11. wesole serducha a ciacho ach pychotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :)) A cisto rzeczywiście-pychotka! ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  12. O kochana a dasz przepis na ciacho? :)
    Serducha bardzo ładnie wyszły, jak dla mnie szczególnie pomalowane wcześniej na biało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana,przepis z łatwością znajdziesz w necie,np.tu : http://majanaboxing.blox.pl/2012/06/Kruche-ciasto-z-truskawkami-rabarbarem-i-lekka.html
      Ja tylko od czasu do czasu zmieniam owoce-można dodać praktycznie każde,jakie kto lubi :)
      Uściski!

      Usuń
  13. Super te serca Ci wyszły,i to ciacho...mniam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko :))
      Ciacho takie mniam,ze zaraz zniknęło ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. Pięknie wyszły serca! Nie zrażaj się pierwszymi próbami, widzę , że będzie dobrze :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi pierwszymi próbami to już tak jet,że jak coś nie pójdzie to czasem może nas zrazić ;p Ja tak miałam z niejednym działaniem,np.z transferami na materiale ;p
      Uściski!

      Usuń
    2. No ale transfery na materiale wychodzą Ci pięknie, więc wniosek jest taki , jak napisałaś: nie zrażać się i próbować dalej.. :)

      Usuń
    3. Zgadza się,bo przecież praktyka czyni miszcza :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  15. Piękne serduszka:) Zazdroszczę ci głowy pełnej pomysłów i takich zdolności:):):):):)
    A ciacho wygląda obłędnie:)
    Wakacyjne całusy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi zdolnościami to tak różnie bywa ;p
      Dzięki serdeczne,miłego dnia!

      Usuń
  16. Piękne serduszka! Na kawę i słodkie chętnie się skuszę:))
    Pozdrawiam!
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kawę i słodkie to ja zawsze jestem chętna,także zapraszam ;p
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  17. Kochana piękne początki:) Masz rację, że kolor tła powinien być dopasowany do serwetki, ale musimy pamiętać, by był jasny. Zawsze można pokombinować z farbami:) Gratuluję, bo serducha super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za wskazówki :) Na pewno jeszcze spróbuję :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  18. Ciasto wygląda bardzo smakowicie. Serduszka są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Serduszka pięknie wyszły:) a ciacho jak smakowicie wygląda,
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne! Już nie mogę się doczekać kolejnych prac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana! Z pewnością coś tam jeszcze wymodzę ;p
      Uściski!

      Usuń
  21. częstuje się ciastem:) pyszne:) serduszka z motylami bardzo mi się podobają:) fajna dekoracja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię takie różne zawieszki,tabliczki itp.także nic dziwnego,że akurat za to się wzięłam ;p
      Dzięki kochana,pozdrowionka!

      Usuń
  22. Ja moje rękodzieło zaczynałam od decoupagu... lata temu ale warto było:) Śliczne serduszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja dopiero zaczynam w tej materii ;p Ale ta metoda i przedmioty nią ozdobiona podobają mi się od dawna :)
      Dzięki Ewuniu,pozdrawiam!

      Usuń
  23. Serwetka na niepomalowanym drewnie najlepsza według mnie :) Pięknie Ci wyszło. Znowu wykorzystałaś wikol ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się,vikol rządzi ;p Tylko tym razem nie smarowałam klejem serducha -przyłożyłam serwetkę i po serwetce smarowałam ;p
      Dzięki,pozdrawiam!

      Usuń
  24. Coś nowego, ale jak wspaniałego, piękne serducha :) Chodzi mi po głowie placek z porzeczkami, patrząc na twoje smakowite ciasto,
    będę musiała wreszcie skusić się na porzeczkowe ciasto.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki porzeczkowy misz masz to czysta rozkosz dla podniebienia :)) Trzeba zajadać je póki są. Chociaż ja w zeszłym roku zamroziłam sobie na próbę czarne porzeczki,żeby wykorzystywać je do ciasta i zdały egzamin mrożenia ;p
      Dziękuję,pozdrawiam!

      Usuń
  25. Ślicznie wyszły serduszka. Trening czyni mistrza więc jeszcze trochę i następne pudełko będzie na pewno piękne :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O pudełku na razie nie myślałam ;p Ale kto wie-może kiedyś...
      Dziękuję ,pozdrawiam!

      Usuń
  26. Wszystkie wyszły bardzo ładne ale różane jak dla mnie wygrywa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Różane dekoracje są takie słodkie i urokliwe,prawda?!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  27. serducha zachwycają, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu,usłyszeć takie słowa(sorki-przeczytać) z ust twoich to zaszczyt bo ty jesteś niesamowita w tej dziedzinie ozdabiania :)
      Pozdrowionka!

      Usuń
  28. Fajnie! Taka odskocznią od tego co na co dzień też jest dobra! Ciacho do mnie przemówiło...mmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba sobie zrobić właśnie taki mały skok w bok od tego co na co dzień :))
      Uściski!

      Usuń
  29. A zdarzało mi się dekupażować, zdarzało :) Serduszka piękne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne serduszka.
    Z dwóch z tą samą serwetką wybrałabym to na surowym drewnie. A różane jest śliczne. Albo zrobiłaś doskonałe zdjęcie, albo wcale nie widać różnicy tła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;p Nie no, tragedii nie ma ;p
      Dzięki,pozdrawiam!

      Usuń
  31. Powiem tak : jeżeli Ty dopiero pełzasz w kwestii deku,to powiem Ci,że jest to najładniejsze i najelegantsze pełzanie jakie do tej pory widziałam : ))) Ech,też miałam kiedyś fazę na deku czasem myślę o powrocie : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,no dzięki serdeczne ;p
      Może tak dla odmiany i małej odskoczni od "rutyny" znów powrócisz do tej techniki? :)
      Uściski!

      Usuń
  32. Śliczne serduszka, bardzo lubię ten romantyczny różany motyw.
    Oj jak mi tęskno do decu :-(

    OdpowiedzUsuń