wtorek, 4 lutego 2014

Vintage edition

Oj lubię takie przedmioty dekoracyjne posiadające jakieś napisy,nadruki,transfery ,a że produkty H&M są w tym klimacie więc podobają mi się bardzo!No więc co,postanowiłam sobie takie sama zrobić.Poszewka i sharpie w dłoń,potem żelazko i jest.Na razie podusia sztuk jeden ale może niebawem ruszy mała domowa produkcja by Karmelova innych przedmiotów,np.ściereczki bądź podkładki pod kubki.Się zobaczy ;)

                                




Hiacynty musiałam już ściąć,niestety ,ale nic to,przecież w sklepach jest tyle wiosennych kwiatów,że na pewno coś sobie wybiorę ;)



Jakby ktoś pytał-piórka zakupione na allegro.


I nawet słoneczko świeci jak głupie :))
Wiosno przybądź!!!

Do następnego moi drodzy ;)



64 komentarze:

  1. Uwielbiam te Twoje pomysły, zestawienia foty.
    Super:-)
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa,kochana jesteś :))
      3maj się!

      Usuń
  2. Podusia urocza :) Moje hiacynty też już prawie przekwitły. Piszę prawie bo z wielkiej ich ilości zostały jeszcze 2 kwitnące, ale tak jak mówisz coraz więcej wiosennych kwiatów pięknie kwitnących, więc czas na coś innego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie,że kwiatów jest do wyboru-do koloru :)
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  3. Super wyszła Ci ta poduszka, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna poduszka. Bardzo pasuję do reszty wnętrza. Bardzo lubię taki styl! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Też myślę,że podusia wpasowała się idealnie.Troszkę od razu pozmieniałam-szarości zastąpiłam b&w.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. Wiosne czuc wpowietrzu...Ale było by fajnie:))
    Poducha niesamowita!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Ja tam bym się nie obraziła gdyby wiosna już zawitała ale musimy uzbroić się w cierpliwość ;[ Choć to nie łatwe.

      Usuń
  6. Ruszaj kochana z produkcją bo chętni z pewnością się znajdą :) Metki "karmelowa kraina" już są? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe,no nie myślałam o tym ani o produkcji masowej :)) Ale jak by byli chętni,to czemu nie ;)
      Buziaczki przesyłam!

      Usuń
  7. Świetna poducha! HaeM może się schować :)))
    Pozdrawiam,
    Inka

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ja też tak pomyślałam widząc te z h&m,więc "ściągnęłam" po nich.A co ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Zastanawiałam się ostatnio co by pasowało do brązowej kanapy? Świetnie to wymyśliłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom moja kanapa nie jest brązowa,to taki taupe,czyli zależy od światła.Ja bym powiedziała,że grafit ale jak kupowaliśmy to w sklepie wydawał nam się brązowy ;)

      Usuń
  10. Śliczna poducha!:) Wiosennych kwiatuszków jest pełno w sklepach więc na pewno coś sobie wybierzesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Cięte,w doniczkach ...aż oczy się uśmiechają widząc takie widoki w sklepach.Nic tylko wybierać i brać ;)

      Usuń
  11. U mnie tez slonce. Wiosna walczy z zima i chce sobie odbic za poprzedni rok dlugiej zimy. Oby odbila ;)))) piekne te pioreczka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. o mamo, ze tez masz cierpliwosc do takich malunkow sharpiem!!!no, ale efekt super!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idzie gładko jak po maśle ;) Może szybciej byłoby transferem(chociaż nie wiem) ale nie chciało mi się robić rozpuszczalnikiem bo później bym musiała wietrzyć mieszkanie pół dnia :/
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Bardzo mi się podobają takie poszewki ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. sliczne poszewki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję !!! Takie tam moje szyciowo malowane wypociny ;) Oprócz tej w czarne pasy.
      Buźka :)

      Usuń
  15. Co to znaczy "sharpie"?. Nigdy o czymś takim nie słyszałam -hehehhe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sharpie to marker do tkanin,idealny jeśli się chce nanieść jakiś napis np.na poszewkę :)

      Usuń
  16. Tak, czekamy na wiosnę już wszyscy! A poduszki są świetne,,bardzo w moim guście, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekamy z utęsknieniem :)
      Dziękuję za wizytę,pozdrawiam!!!

      Usuń
  17. Ja też bardzo lubię napisy:)( pewnie dlatego mój kolejny tatuaż będzie właśnie napisem), ale to tak na marginesie:) Kochana ślicznie u Ciebie, bardzo podoba Mi sie podusia, jest po prostu cudna:) Buziaczki kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki delikatny tatuaż to moje niespełnione-jeszcze-marzenie :)
      Dzięki wielkie ,buziaczki :0

      Usuń
  18. Fajoski blog, będę na pewno często do ciebie wpadać. Poducha wyszła ekstra:) Jak robiłaś transfer napisu, bardzo jestem ciekawa?
    pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci za tak miłe słowa! Ja do ciebie wpadam już od dłuższego czasu ;))
      Nie robiłam transferu ,napisy wykonałam markerem do tkanin Sharpie a potem przeprasowałam dla utrwalenia.Transfer na poszewce robiłam raz i mi nie poszło więc na razie nie powtórzyłam próby ;/
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  19. Śliczna poducha:) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  20. świetnie wyszła ta poduszka, gratuluję pomysłu i wykonania :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł co prawda nie mój,jak by nie było , "zerżnęłam" ;p
      Dzięki ci ha end em za takie inspiracje ;)
      Buziaczki!!

      Usuń
  21. Fajna podusia !!! I piórka idealnie graja, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piórka własnie do mnie dotarły i nie mogłam się oprzeć-musiałam je już uwidocznić ;)
      Ściskam!

      Usuń
  22. Na szczęście nie mam pod ręką h&mu pod ręko,bo sporo już fajnych rzeczy widziałam:)śliczne kadry a i wiosna się zbliża śliczna,mam nadzieję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja nie mam h&m u siebie więc radzę sobie jak mogę ;)
      Buziaczki!

      Usuń
  23. Wspaniale sobie radzisz...chyba muszę iść w twoje ślady choćby dlatego że HM home nie w moim zasięgu;)
    Ja czekam aż mój amarylis zakwitnie, wiosennie się zrobi w domku;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko,w sumie jak się zrobi samemu taką czy inną podusię to i satysfakcji jest dużo więcej,bo własnymi łapkami można zrobić coś co podobne jest do oryginału(mniej lub bardziej) a i grosze koszt wyniesie takiego przedsięwzięcia ;))
      Buziaczki!

      Usuń
  24. Bardzo fajnie wyszła Ci ta poszewka .Dzięki za cynk o sharpie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja myślę, że H&M to chciałby mieć taką poszewkę w swojej kolekcji, jest urocza!:):) Pozdrowienia ciepłe!:):)

    OdpowiedzUsuń
  26. Też za mną chodzą ostatnio transfery. Zachęciłaś mnie ta poduchą, więc po powrocie z ferii zabieram się za robotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie! Napis wykonałam markerem do tkanin Sharpie ale cieszę się,że zachęciłam cię do działania :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  27. Rewelacja, podziwiam pomysł i wykonanie, ja jestem już za leniwa i do tego wszystkiego nie mam czasu :P Pozdrawiam słonecznie :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym leniem to i ja tak mam,że mnie ogarnia niemiłosiernie ale czasem się zbiorę w sobie i za coś zabiorę ;p Dziękuję za miłe słowa;)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  28. Super poduszeczka ...Podziwiam takie kreatywne ludziska.. Pozdrawiam. Małgosia M

    Aby móc piękniej żyć ...

    OdpowiedzUsuń