A ostatnio uszyło się takie coś:
Sówki to część kompletu chmurkowego jaki właśnie powstaje a zatem jeszcze do nich wrócimy :)
Większość rzeczy,które szyję są b&w lub szare ale czasem zdarzy się jakiś mix energetycznych kolorów-co mnie niezmiernie cieszy (bo mój wzrok-a może mózg- czasem potrzebuje dla odmiany takich żywych bodźców):
Soczysta zieleń i czerwień -tak trochę wiosennie,
na przekór nadchodzącej jesieni :)
I sówka Romantic Blue do kompletu -
mam nadzieję,że wszystko się spodoba pani Magdzie :)
Ostatni weekend wakacji udało mi się spędzić nad jeziorkiem,z czego się bardzo cieszę. Choć powiem wam,że koniec sierpnia nie jest najlepszym momentem na spanie pod namiotem-ziąb niemiłosierny :p
A jutro już 1 wrzesień...
I niebawem jesień :)
Pozdrawiam i do następnego!
♥
Śliczny ten szary komplecik!:) Jesień osobiście bardzo lubię, miejmy nadzieję, że będzie złocista i pogodna, choć szczerze - wyczekuję jej dopiero gdzieś za miesiąc...
OdpowiedzUsuńNo taką jesień to i ja uwielbiam :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Te sówki są cudne,i te wiosenne podusie,buziaki:))
OdpowiedzUsuńJesień się zbliża a u mnie proszę-wiosennie :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Dla mnie te kolorowe najlepsze ;-)
OdpowiedzUsuńEnergia :))
UsuńUściski!
szarości cudne!!! a takiego koszyczka z jyska używam do fotografii noworodkowej :)
OdpowiedzUsuńO proszę-jak widać takie koszyki mają różnorakie zastosowanie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Śliczne te poszeweczki :-) Taka energia z nich bije ... że chyba sama wezmę się za szycie :-) Uściski :-)
OdpowiedzUsuńBierz się bierz i koniecznie pokaż efekty :)
UsuńBuźka!
Sówki wymiatają , aż by się chciało główkę przyłożyć :) Piekne szyjątka :)
OdpowiedzUsuńKarmelciu , mam pytanie :) Czy ta tkanina w róże , pochodzi z Drecotton ? Chciałam taką zamówić , ale na ich zdjęciach jakos tak nieciekawie wygląda :( A u ciebie widzę że są ładne te tkaniny :)
UsuńTa tkanina biała w róże jest z Drecottonu,natomiast ta na sówce nie. Ale zakupiłam sobie też u nich taki niebieski materiał w róże i chyba te różyczki na bawełnie z Drecooton są ciut jaśniejsze ale też ładne :))
UsuńUściski!
Piękne te kolory. Uwielbiam Twoje zestawy b &w ale ta zielezieleń i czerwień wyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo soczyste,prawda! :)
UsuńDzięki,pozdrawiam!
jak się samo uszyło :) to idź sobie słuchaj dalej muzyki :)) teraz do mnie dotarło ze jutro szkoła a ja nie mam worka na kapcie dla córki :)) czyli do maszyny biegiem marsz ...
OdpowiedzUsuńKochana,taki woreczek to raz dwa uszyjesz :)) No i na pewno córcia będzie miała jedyny i niepowtarzalny :)
UsuńUściski!
Piekne to wszystko, a pamietam jak dopiero zaczełaś wyszywać i zobacz jak szybko Ci poszło, teraz szyjesz juz jak pro :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Oj kochana,do tego pro to mi daleko ale cieszę się,że wzięłam się za szycie :)) To czysta przyjemność móc uszyć coś sobie a przy okazji i komuś-a to to nawet podwójna radość :)) Chociaż moje szyjątka nie są jakieś wydumane i skomplikowane ale i tak cieszę się z nich jak dziecko ;p
UsuńDzięki Marysiu,ściskam!
Piękne podusie, w sówkach jestem zakochana
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak mi miło :))
UsuńUściski!
Wszystko się spodoba, przecież to prawdziwe arcydzieła. Ja to jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńAniu, jakie tam arcydzieła-zwykłe zwyklaczki :) Ale dziękuję za taką opinię,bardzo jest mi miło :))
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Wszystko superaśne ale sówki są moimi faworytkami :)
OdpowiedzUsuńDzięki Beatko! Uwielbiam szyć sówki :))
UsuńUściski!
Piekne te podusie!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuniu !!!
UsuńUściski :)
Sówki to mój numer jeden:-) choć wszystko jest jak zwykle piękne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
A ja tak lubię szyć szczególnie te sówki :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
sowy sa rewelacyjne......super.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :))
UsuńUściski posyłam!
Super, fakt fajnie czasem coś kolorowego uszyć :)
OdpowiedzUsuńZawsze to jakaś odmiana od szarości i czerni ;p
UsuńDzięki,pozdrawiam!
fajne kolorki:) a sówki najlepsze:)
OdpowiedzUsuńBardzo optymistycznie nastrajające :))
UsuńPozdrowionka!
Sówka jest cudna! I bardzo mi się podobają wesołe kolory poduch!:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, Ania.
Dzięki serdeczne :)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Te sówki zawsze mnie urzekają :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPozdrawiam!
Piękne szyjątka. Na pewno się spodobają.
OdpowiedzUsuńOby :))
UsuńDzięki,pozdrawiam!
Kiedy Ty na to wszystko znajdujesz czas? Przecież szycie to taka precyzyjna i czasochłonna praca...tak mi sie wydaje przynajmniej, bo sama szyć nie umiem. Piękności tworzysz !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Szycie -tak jak każde inne rękodzieło czy jakakolwiek czynność-trochę czasu wymaga,chociaż zależy też co się szyje :p
UsuńBuziaczki!
Pracowicie u Ciebie oj pracowicie.
OdpowiedzUsuńPiękne szyjątka
Pozdrawiam
Oj to tak tylko od czasu do czasu się zdarzy :p
UsuńDzięki ,pozdrawiam!
Dobrze czasem mieć odmianę. Mimo, że też bardzo jestem za b&w oraz szarościami to intensywne kolory też lubię :)
OdpowiedzUsuńŚwietne uszytki!
Ja też lubię i szarości i b&w ale czasem trzeba kolorem się podładować :))
UsuńDzięki kochana,pozdrawiam!
Jestem pod wrażeniem. Super <3
OdpowiedzUsuńAleż mi miło z tego powodu :)
UsuńPozdrawiam!
same cudności :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ...
Dzięki serdeczne :)
UsuńUściski!