sobota, 22 lutego 2014

Co nowego w temacie gwiazdek?

Choć w moim M robi się już bardzo wiosennie,to nadal uwielbiam gwiazdki i nie mogę się z niektórymi rozstać ;p A za sprawą wiklinowego kuferka temat gwiazdek wciąż aktualny. Miałam jeszcze kilka nieprzemalowanych wiklin więc postanowiłam wziąć się za nie.Został jeszcze jeden koszyk do pobielenia.

                                 

Jak myślicie-zostawić uchwyt naturalny?


Zdjęcia kiepskiej jakości-przedpokój to niewdzięczny obiekt fotograficzny ;p



W tzw.salonie pozostały jeszcze dwie drewniane gwiazdki,które już jakiś czas temu także zrobiły się białe ;)
Dzięki washi tape z różnymi napisami mogę tworzyć sobie dowolne kombinacje wyrazowe :)




***

Dziękuję wam za odwiedziny i komentarze!

Do następnego :)

37 komentarzy:

  1. U mnie również gwiazki nie znikną, ten motyw można wykorzystywać całorocznie. Ja np. mam wiosenny szary szal w gwiazdki i bardzo go lubie :)
    Udanego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tobą,gwiazdkowy motyw można wykorzystać nie tylko na święta :)
      I ja mam szaliczek wiosenny w gwiazdki,beżowy ;p
      Buziaczki!

      Usuń
    2. Ja mam wiosenny szalki biały w różowe gwiazdki i bardzo go libię.

      Usuń
    3. Widzę,że jest nas więcej ,zakochanych w gwiazdkach i to nie tylko w dekoracjach ;p

      Usuń
  2. gwiazdki!!!
    coś w nich jest, że tak przyciąga :)
    ps. uchwyt moim zdaniem, na biało ;)

    miłego weekendu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak,jakaś kosmiczna siła przyciągania ;)
      Dzięki za opinię co do uchwytu.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Świetnie wyszło, jednak ja bym zamalowała również uchwyt. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się naturalny uchwyt podoba, ale to oczywiście tylko moje zdanie... Tak czy siak gwiazdki są świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja jakoś na razie też jestem za naturalnym,w każdej chwili można go pomalować ;p
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. Ja bym zostawiła ten uchwyt taki naturalny. Wygląda niesztampowo. Gwiazdki i my lubimy i też niektore zostają poza światecznym sezonem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ważne zima ,wiosna czy lato-gwiazdki zawsze znajdą swoje miejsce i się wpasują ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Takie przemalowanie wikliny to dobry pomysł na odnowienie i rozświetlenie dekoracji. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, dzięki bieli od razu robi się jaśniej,nawet w takim kąciku w przedpokoju :)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. To fajnie,że jest tyle gwiazdkowych wielbicielek :)
      Miłego weekendu!

      Usuń
  8. A ja bym pomalowała uchwyt na biało a gwiazdkę na czarno. Bedzie wtedy koszyk pasował do grafiki która wisi na ścianie :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam ;p
      Dzięki za podpowiedź!

      Usuń
  9. Koszyk super,fajny pomysł z tym przemalowaniem:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Gwiazdki rządzą :) Ślicznie u Ciebie. I widzę piękny gwiazdkowy szal :)

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana ! Komin tescowy ;p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Ja też lubię motyw gwiazd...

    OdpowiedzUsuń
  12. Gwiazdki górą :)
    Ewuś,wysłałam ci maila ,nie wiem czy dotarł ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. kosz wyglada super z tymi naturalnymi elementami, ja bym zostawiła ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana! Na razie jest tak jak na fotkach, w każdej chwili można coś zmienić ;p
      Miłego!

      Usuń
  14. Wiosna, wiosną, ale motyw gwiazdki musi być zawsze i wszędzie nie zależnie od pory roku;) Ślicznie!
    Muszę sobie zakupić ten sprzęcik do wytłaczania literek:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki sprzęcik to pewnie fajna sprawa. Ja posiłkuję się washi tape z napisami ;p
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  15. Uwielbiam wiklinowe przedmioty - kuferek jest świetny! :)
    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także już dawno zakochałam się w wiklinowych koszach i nie tylko ;p
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  16. ale fajna ta skrzyna po pobieleniu! I ten wazon/amfora pięknie się komponuje. Ja bym zostawiła naturyalny kolor uchwytu. Bardzo lubię te wszystkie Twoje gwaizdki:)) Uściski!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Malowana wiklina jak najbardziej na tak :) Kiedyś przemalowałam meble ogrodowe, właśnie wiklinowe - zyskały nowe życie. Też użyłam białej farby. A gwiazdki też posiadam w domku :) Co prawda nie drewniane, ale są też cały rok:)

    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malowanie różnych przedmiotów to bardzo dobry i prosty sposób na ich metamorfozę.Od razu wyglądają inaczej :)
      Gwiazdeczki i ja uwielbiam.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  18. Wyszło Ci pięknie! Uchwyt bym pomalowała chyba;) A słabość do gwiazdek mam i ja:):)

    OdpowiedzUsuń